Pierwsze papierosy antypożarowe w Europie

Pierwsze papierosy opracowane tak, aby gasiły się łatwiej, co ma na celu ograniczenie liczby przypadkowych pożarów, przybywają do sprzedawców europejskich, zanim zostaną jeszcze rozpowszechnione w dniu 17 listopada. Jest to zmiana która, jak zapewniają producenci, nie zmienia nic w ich smaku, ale - przede wszystkim - nic w ich cenie.

Papierosy "lip" (od angielskiego "lower ignition propensity", czyli zmniejszone skłonności palne) docierają do europejskich sprzedawców wyrobów tytoniowych. Te papierosy „antypożarowe” są już sprzedawane w Kanadzie, w Australii oraz w niektórych stanach amerykańskich, ale aż do tej pory jeszcze się nie pokazały na naszym kontynencie.

Jak ich nazwa wskazuje, są one przeznaczone do redukowania zagrożenia pożarowego, które sobą prezentują. W rzeczywistości, francuska narodowa komisja przeciwko nikotynizmowi (CNCT, Comité national contre le tabagisme) przypomina ostatnie oficjalne statystyki: pożary spowodowane przez papierosy spowodowały 295 zgonów oraz 728 ciężko rannych w 2008 roku.

Ale bardziej niepokojące jest to, że około 30% śmierelnych pożarów jest spowodowanych papierosami. Te pożary zdarzają się generalnie dlatego, że ludzie zasnęli, podczas gdy ich papieros w dalszym ciągu się palił, zapewnia francuska narodowa komisja przeciwko nikotynizmowi.

Pierścienie, które tworzą "barierę"

Dlatego też, w papierosie lip, kiedy spalanie dociera już do wysokości pierścienia, tytoń otrzymuje mniej tlenu, co sprzyja wygaszeniu papierosa, jeżeli konsument nie pali aktywnie (tylko śpi). Na przykład, jeśli zapomni on o swoim papierosie, zapalonym, leżącym na brzegu stołu, wyjaśnia dla Agence France Presse, Eric Sensi, dyrektor ds. korporacyjnych w Imperial Tobacco France.

Pierścienie, o których mowa, pozwalają w rzeczywistości na zatrzymanie spalania, i działają jak swojego rodzaju bariery, sprecyzowano u producenta marek takich jak Gauloise, JPS albo Fortuna.

Papierosy wyposażone w takie urządzenie odpowiadają w ten sposób normom opracowanym przez Komisję Europejską w 2008 roku, w celu ograniczenia przypadkowych pożarów. W dalszym ciągu respektując tę normę, odpowiedzialność prawna producenta papierosa może być brana pod uwagę, jeśli ustali się, że jeden z jego papierosów, niezgodny z normą, był przyczyną pożaru.

Jeśli chodzi o całą resztę, francuska narodowa komisja przeciwko nikotynizmowi żałuje, iż zmianom tym nie towarzyszą żadne kampanie, które pomogłyby sprzedawcom wyrobów tytoniowych odpowiedzieć na zapytania ich klientów.

Smak i kompozycja pozostają takie same

Ponieważ takie urządzenie budzi w rzeczywistości wiele pytań pośród konsumentów. Jednakże, producenci wyjaśnili, że ani smak, ani cena zakupu się nie zmieni. Jedynie papier został zmodyfikowany: papierosy zawierają od tej pory na całej swojej długości dwa bądź trzy pierścienie, gdzie papier ma mniej mikroperforacji, które w ten sposób stanowią zaporę przeciwko spalaniu.

Dla 90% z naszego portfela marek, nie ma żadnej zmian w kompozycji, zapewnia dla Agence France Presse pan Sensi z Imperial Tobacco France. Kontynuuje on jednakże: dla niektórych, trzeba było dokonać kilku modyfikacji, ale podjęliśmy wielką troskę o to, aby modyfikacje te nie wpłynęły na smak.

Poziom smoły, nikotyny oraz tlenku węgla pozostają zgodne z normami. Ale, we Francji, Konfederacja sprzedawców wyrobów tytoniowych (Confédération des buralistes) zapewnia, iż niektórzy konsumenci oceniają, że ich papierosy, które zazwyczaj kupują, są „inne”.

Dopłata do walki z pożarami?

Ze strony ceny, nowe papierosy kosztują ewidentnie więcej, jeśli chodzi o produkcję, ponieważ trzeba zmodyfikować proces produkcji, przyznają fabrykanci nie chcąc jednak precyzować wzrostu dopłaty. Zapewniają oni jednak, że we Francji, koszty te nie wpłyną na konsumentów, a przynajmniej natychmiast.

Od tej pory, producenci więc mają czas aż do 17 listopada, aby zmodyfikować wszystkie papierosy, które dostarczają na rynek. Niektórzy spośród nich, jak Imperial Tobbaco France, już zaczęli dostarczać papierosy lip sprzedawcom wyrobów tytoniowych.

Zresztą, CNCT przypomina, iż niemożliwe jest wyprodukowanie całkowicie bezpiecznego papierosa, a także, że papierosy wyposażone w nowe urządzenie nie znoszą całkowicie zagrożeń dla zdrowia.