Miłośnicy czekolady już się cieszyli, kawy również, teraz się ucieszą miłośniczki piwa. Albowiem, według ostatniego badania brytyjskiego, kobiety mogą uzbroić się przeciwko przyszłej osteoporozie, wypijając pół litra piwa dziennie.
Właściwości piwa
Wiemy już od dawna, że piwo ma właściwości moczopędne. A teraz właśnie badacze brytyjscy z uniwersytetu Cambridge, pokazali coś zupełnie innego. Według ich badań bowiem, ten napój alkoholowy, mający gorących zwolenników na całym świecie, ma mieć również pozytywne działanie na tworzenie kości.
Dlatego też, pół litra piwa dziennie ma pozwalać kobietom na zachowanie zdrowia kości i zapobiegać osteoporozie po osiągnięciu pewnego wieku.
Silikon, cudowny składnik piwa
Osteoporoza jest częsta po menopauzie i charakteryzuje się kruchością kości. Dzieje się tak, ponieważ masa kości się zmniejsza, a mikrostruktura kości zostaje uszkodzona. Piwo z kolei, produkowane z wody i ze słodu, bogate jest w silikon, który jest składnikiem obecnym w niektórych roślinach.
Silikon okazuje się kluczowny w formowaniu kości, które stale się zużywają i stale są odbudowywane. Poprzednie badania już wykazały bezpośrednią korelację między poziomem silikonu dostarczanego w jedzeniu a gęstością mineralną kości u danej osoby.
Aby więc dowiedzieć się nieco więcej na ten temat, profesor Jonathan Powell oraz jego koledzy, pochylili się nad wpływem konsumpcji piwa na ten proces. W tym celu naukowcy obserwowali więc kości kobiet pijących piwo.
Zobacz również:
Zgrany duet, silikon i etanol
W końcu, badaczom udało się ustalić, że silikon nie jest jedynym ważnym składnikiem piwa. Albowiem, etanol, czyli alkohol zawarty w piwie, również bierze udział w zmniejszaniu utraty masy kości. A silikon z kolei wpływa korzystnie na ich odbudowywanie. Jednym słowem, pijmy piwo.
Jak wyjaśnia to profesor Powell, dzieje się tak, ponieważ silikon łączy się z estrogenami, co daje korzystny efekt. A kiedy kobiety się starzeją, poziom hormonów spada. Ważne jest więc dla kobiet, aby zapewnić sobie dobrą, wystarczającą codzienną dawkę silikonu.
Tak naprawdę, wiele produktów spożywczych może dostarczyć silikon, powiedzmy to jasno, żeby nie było niedomówień. Dlatego też, wszyscy ci, którzy nie przepadają za piwem, niekoniecznie muszą od razu zmieniać preferencje. Ale, według autorów tego badania, piwo może być jednak dobrym źródłem.
Wcześniej, otrzymywaliśmy silikon z ziaren i ze zbóż, ale dziś nasze jedzenie jest o wiele za bardzo przetworzone, tak więc znajduje się w nim za mało silikonu. Woda również go dostarcza w pewnych ilościach, ale proces oczyszczania wody zmniejsza jego ilość, wyjaśnia jeszcze profesor Powell. A nasze badania pokazują, że poziom absorpcji silikonu z piwa jest wyższy niż ze wszystkich innych produktów spożywczych.
Rezultaty, które należy brać z dużą ostrożnością
Według obliczeń brytyjkich badaczy, pół litra piwa zawiera 8 miligramów silikonu, która równa się jednej trzeciej dziennej dawki zalecanej. Kobiety przed menopauzą więcej skorzystają, jeśli będą pić ćwierć litra piwa dziennie, a kobiety po menopauzie – pół litra.
Natomiast, niektóre piwa są bogatsze w silikon niż inne, na przykład angielskie ale, w porównaniu do piwa typu lager. Jednakże, w obliczu tych wniosków, naukowcy podkreślają, iż warto być ostrożnym.
Badania takie jak to są interesujące, ale nie powinny być używane jako wymówka dla konsumpcji alkoholu albo dla nadmiernego pijaństwa, komentuje pani doktor Clare Gerada z Royal College of General Practitioners.
Komentarze do: Piwo jako prewencja osteoporozy u kobiet?