Badanie ujawnia istnienie wielkich skarbów geologicznych, schowanych w górskim łańcuchu Antarktyki, w dolinie długiej na 2 500 kilometrów, pod kilometrami lodu. Badanie to wyjaśnia również, w jaki sposób powstały te prawdziwe Alpy na biegunie.
Jedna dziesiąta skorupy ziemskiej pozostaje praktycznie nieznana. Jest ona schowana pod lodową pokrywą rozmiaru Kanady, na wschodzie Antarktyki. Ale w przeciwieństwie do tego, co moglibyśmy sobie wyobrażać, ten region globu, kiedyś sąsiadujący z Australią, jest najeżony dolinami i górami.
Największy z tych górskich subglacjalnych łańcuchów górskich, czyli łańcuch Gamburtsev, jest porównywalny pod względem powierzchni z Alpami prawdziwymi, europejskimi. Tutaj również znajdują się szczyty o wysokości 2 700 m i rozciągają się na 1 200 kilometrach długości.
Na takiej wysokości, ten surowy teren jest charakterystyczny dla gór „młodych”, a więc a priori jest niekompatybilny z bardzo starą historią powstania Antarktyki.
W badaniu, opublikowanym przez przegląd brytyjski Nature, naukowcy z British Antarctic Survey (BAS), przedstawiają klucz do tej zagadki. Ten układ przypomina jeden z największych cudów geologicznych świata, Wielkie Rowy Afryki wschodniej, wyjaśnia Fausto Ferraccioli, który kierował tym badaniem. Dostarcza nam to brakującego elementu układanki, który pozwala wyjaśnić subglacjalny łańcuch Gamburtsev.
Zobacz również:
- Pierwsza wizyta u ginekologa, czyli jak przygotować do tego nastolatkę
- Dlaczego regularne wizyty lekarskie są konieczne w starszym wieku?
- Jakość posiłków serwowanych w restauracjach wciąż kuleje
- Samobójstwa wśród nastolatków
- Pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych
- Pułapki diagnostyczne – choroby ukryte za maską
- Nowoczesne metody badania płodu
- Czy lekarstwa staną się bezużyteczne?
Mechanizm powstawania wieloetapowy
Ten brakujący element został wyszperany pod trzema kilometrami lodu i ma ponad miliard lat. Czyli powstał wcześniej, niż rośliny i zwierzęta zostały ewoluować na stałym lądzie. W tej epoce, wiele kontynentów albo mikro-kontynentów weszło ze sobą w kolizję, zderzyło się i wybrzuszyło najstarsze skały, które składają się na łańcuch Gamburtsev. W ten właśnie sposób powstała gruba skorupa ziemska ponad 70-kilometrowa.
Z biegiem czasu, te oryginalne góry zostały zniszczone, ale ich „korzenie” pozostały bardzo zwarte i zimne, jak wyjaśnia BAS. Później, jakieś 250 000 000 lat temu, a następnie na nowo, 150 000 000 lat później, zjawiska rozszczepienia rozerwały skorupę ziemską i stworzyły zamknięte i podniesione doliny, dokładnie takie same, jak w dolinie Wielkich Rowów Afrykańskich.
Pierwsze próbki skał wkrótce pobrane
Jakieś 34 000 000 – 14 000 000 lat temu, rzeki i lodowce wyrzeźbiły wyżyny i spektakularne pejzaże, które aktualnie przedstawia łańcuch Gamburtsev. Aby dotrzeć do takich rezultatów, naukowcy musieli obserwować i analizować pejzaże sublodowcowe na 2 milionach kwadratowych powierzchni.
Dokonali tego dzięki samolotom specjalnie w tym celu wyposażonym. Przyszły etap będzie polegał na stworzeniu ekipy, która pobierze pierwsze próbki z łańcucha Gamburtsev.
Jest to zaskakujące, ale nawet jeśli posiadamy próbki z księżyca, to nie mamy żadnej z tych gór, powiedział Robin Bell, geolog z amerykańskiego uniwersytetu Columbia, który wziął udział w badaniu nad łańcuchami górskimi Antarktyki.
Komentarze do: Pochodzenie "Alp" na Antarktyce w końcu wyjaśnione