Nie ma żadnych korzyści z podawania dużych dawek Tamiflu pacjentom cierpiącym na ciężką grypę, mimo że niektórzy eksperci nawołują do takiego podejścia w najpoważniejszych przypadkach. Rezultaty te uzyskano w randomizowanej próbie klinicznej z udziałem 326 pacjentów z Indonezji, Singapuru, Tajlandii i Wietnamu.
Celem tej próby było przetestowanie tej strategii na wypadek potencjalnej pandemii grypy.
Pacjentom przez 5 dni podawano albo standardową dawkę leku, albo podwójną. Nie stwierdzono żadnych różnic w wynikach terapii.
Badanie opublikowano w British Medical Journal.
Jeremy Farrar z South East Asia Infectious Disease Clinical Research Network mówi: - Nasze odkrycia pokazują, że rutynowe podawanie podwójnych dawek tego leku w terapii ciężkiej grypy nie ma sensu.
Zobacz również:
Eksperci od grypy są w stanie ciągłego alertu, przyglądając się nowemu wirusowi ptasiej grypy H7N9, który zabił 36 osób w Chinach. Jak na tę chwilę wirus ten nie jest w stanie przenosić się z człowieka na człowieka, a przypadków zarażenia jest coraz mniej, jednak specjaliści obawiają się, że H7N9 może bardzo szybko mutować do postaci, która mu to umożliwi.
Wcześniejsze badania wykazały, że wczesna terapia Tamiflu przyśpiesza leczenie sezonowej i pandemicznej grypy. Poprawia także poziomy przeżycia u pacjentów hospitalizowanych z powodu wirusa. To sprawiło, że niektórzy specjaliści zaczęli zalecać przepisywanie podwójnych dawek w naprawdę źle rokujących przypadkach.
Komentarze do: Podwójne dawki Tamiflu nie są skuteczne w przypadku ciężkiej grypy