Pokoje hotelowe dla niepalących nie gwarantują przestrzeni wolnej od dymu
Wybierając pokój dla niepalących, nie mamy pewności, że uchronimy się przed ryzykiem kontaktu z dymem papierosowym. Nowe badania opublikowane w czasopiśmie „Tobacco Control” wykazują, że hotele, które utrzymują tylko częściowy zakaz palenia nadal narażają swoich klientów na dym papierosowy. W porównaniu do hoteli z pełnym zakazem palenia, poziom nikotyny w tych pierwszych był dwa razy wyższy.
Naukowcy zbadali jakość powietrza oraz pozostałości nikotyny na powierzchniach pokoi zarówno dla palących i niepalących. Zbadano w ten sposób 30 hoteli z częściowym zakazem oraz 10 hoteli z całkowitym zakazem palenia w Kalifornii. Naukowcy zebrali także próbki moczu oraz ślady z palców od niepalących konsumentów, którzy spędzali noc w hotelach, aby ocenić ich ekspozycję na nikotynę. Niezbyt zaskakującym wynikiem był fakt, że poziom nikotyny w powietrzu był znacznie wyższy w pokojach dla palących niż dla niepalących, ale w hotelach z częściowym zakazem palenia wyniki były wyższe o 40% od hoteli z pełnym zakazem. Osoby niepalące pozostające w hotelach z częściowym zakazem miały wyższy poziom nikotyny i ubocznych produktów tytoniowych (jak kotynina) w moczu i na próbkach pobranych z palców. Pokoje w których wcześniej znajdowały się osoby palące posiadały nikotynę oraz inne rakotwórcze związki, aż do 35 razy wyższe niż wynik badanych pokojów w hotelach z całkowitym zakazem palenia.
Zobacz również:
Naukowcy sugerują, ze osoby niepalące powinny wybierać hotele wyłącznie z całkowitym zakazem palenia tak, aby zmniejszyć ryzyko narażenia na szkodliwe substancje. W „USA Today” fundacja „Americans for Nonsmokers’ Rights” donosi, że wiele dużych hoteli takich jak Marriot, Westin i Comfort Inn stają się wolne od dymu – według prawa hotele muszą być wolne od dymu w czterech stanach oraz 71 miastach i powiatach w USA.
Według najnowszych badań, bierne palenie może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. Niepalący narażony na dym w miejscu pracy lub domu ma zwiększone ryzyko zachorowań na choroby serca aż o 25-30%.
Dane zebrane przez Centers for Disease Control (CDC) związane z biernym paleniem wynoszą, że spowodowało ono w USA w ciągu roku do 46.000 zgonów wywołanych chorobami serca.
Bierne palenie wiąże się także z chorobami płuc, a noworodki urodzone przez palące matki mają niedowagę oraz cierpią z powodu niewydolności oddechowej, a w wieku nastoletnim – mają podwyższone ryzyko na utratę słuchu. CDC twierdzi, że wyznaczenie miejsc dla osób palących oraz budynków z wentylacją nie rozwiązuje problemu. Badania wykazały że miejsca takie jak porty lotnicze pozwalają w pokojach dla niepalących lub w restauracjach lotniskowych palić klientom. Co oznacza, ze nadal wystawiają na ekspozycję dymu swoich pracowników jak i klientów.
Najnowsze badania pokazują te same wyniki dla hoteli w których palenie jest częściowo zakazane. Dbając o zdrowie publiczne możemy stwierdzić, ze jedyną skuteczną metodą, aby oczyścić powietrze byłoby całkowite wyeliminowanie palenia tytoniu.
Autor:
Aleksandra Kozłowska
Komentarze do: Pokoje hotelowe dla niepalących nie gwarantują przestrzeni wolnej od dymu