WHO donosi o kilku przypadkach choroby Heinego-Medina na wschodzie Afryki, a w szczególności w centralno-wschodnim regionie kontynentu, którego kształt przypomina róg nosorożca. Do tej pory wirusa odnotowano w Somalii i w Kenii.
WHO precyzuje w komunikacie, że zaobserwowano jeden przypadek paraliżu, który można przypisać dzikiemu poliowirusowi typu 1 (PV1), u 4-miesięcznego niemowlęcia w kenijskiej miejscowości Dadaab, tuż przy granicy somalijskiej.
Dwie osoby z otoczenia niemowlaka również przetestowano pozytywnie w kierunku PV1. Tym samym są to pierwsze przypadki choroby Heinego-Medina, jakie odnotowano w tym kraju od 2011.
Zobacz również:
Po pierwszej kampanii szczepień w Somalii, którą przeprowadzono zaledwie kilka dni temu, druga zaczęła się 26 maja w obydwu graniczących krajach. Do końca maja planuje się zaszczepić ok. 440 000 osób.
Jak podkreśla WHO, ryzyko rozprzestrzeniania się niebezpiecznego wirusa jest duże, z powodu wielkiej mobilności populacji z tego regionu Afryki. W Dadaab mieści się jeden z największych na świecie obozów dla uchodźców, w którym mieszka aktualnie ponad 500 000 ludzi.
Przypomnijmy, że w 2005 na wschodzie Afryki odnotowano ponad 700 przypadków polio. WHO zaleca więc zintensyfikowanie wysiłków zmierzających do wyeliminowania choroby. Eradykację wirusa przewiduje się na 2018.
Komentarze do: Polio: alarm w Rogu Afryki