Po raz pierwszy od 2002, dziki poliovirus typu 1 został wyizolowany w małej wiosce na południu Izraela, w Rahat. Dobra nowina jest taka, że wykryto go w ściekach. Na tę chwilę nie zasygnalizowano w tym kraju żadnego przypadku choroby Heinego-Medina, czyli paraliżu wywoływanego przez wirusa polio.
Światowa Organizacja Zdrowia informuje, iż w dalszym ciągu trwa śledztwo, które zidentyfikuje źródło niebezpiecznego patogenu.
Rzecznik prasowy WHO mówi: - Wstępne analizy pokazują, że szczep ten nie jest powiązany z poliowirusem, który aktualnie atakuje Róg Afryki. Czekamy jednak na szczegółowe rezultaty badania genetycznego.
Poliowirus zostały wykryty dzięki rutynowej kontroli środowiska w Izraelu, która polega na regularnej kontroli zużytych wód w różnych punktach.
Zobacz również:
Izraelskie władze prowadzą śledztwo epidemiologiczne, w celu wykrycia potencjalnych przypadków choroby Heinego-Medina na łonie populacji, a także w celu zidentyfikowania osób niezaszczepionych. Ocenia się, że przeciwko tej chorobie jest zaszczepionych 94% Izraelczyków.
WHO dodaje, że w zależności od rezultatów śledztwa, władze zdecydują, czy niezbędne są dodatkowe działania.
Przypomnijmy, że w dalszym ciągu z poliowirusem walczy Nigeria, Pakistan, Afganistan, kraje Rogu Afryki. WHO zaleca wszystkim podróżującym do tych stref, aby zaszczepili się przeciwko chorobie Heinego-Medina.
Komentarze do: Poliowirus wykryty w Izraelu: badanie w toku