Potrzebne wsparcie!

Witam serdecznie wszystkich.We wtorek połowę czasu pracy przesiedziałam na tym portalu czytając Wasze historie i trzymając kciuki. Około 13-stej wyszłam do apteki i kupiłam Tabex. Pierwszą tabletkę wzięłam o 14 -stej, zażywam je według ulotki ale nadal nie myślę o niczym innym jak tylko o papierosach. Dziś w trzecim dniu postanowiłam rano, że już nie zapalę wcale (notabene skończyła mi się paczka) jak na razie się trzymam, ale jak długo muszę czekać, żeby o NICH nie myśleć!!???????
A propos palę 20 lat z przerwą na 1 miesiąc. POMOCY

Witam serdecznie.Uważam,że poczyniłaś odpowiednie kroki rzucając palenie.Z mojego punktu widzenia początki były trudne.Zaczynałam od Tabexu,ale po kilku tabletkach musiałam odstawić ponieważ bardzo zle się po nich czułam.W związku z tym nie brałam żadnych substytutów.Ktoś mi polecił przeczytać książkę Allena Carra pt "Jak skutecznie rzucić palenie" Mnie bardzo pomogła,zadziałała u mnie psychika.Obecnie nie palę 160 dni tj.ponad 5 miesięcy.Nie popadam w euforię bo w ubiegłym roku z własnej głupoty po pięciu miesiącach poległam.Mam nadzieję,że nie powtórzę tego zachowania? Wsparcie innych osób też jest ważne,mnie bardzo pomogło.Uważam,że z postanowieniem można osiągnąć sukces i właśnie tego Tobie serdecznie życzę.Pozdrawiam.

nie ma sie co urzalac nalog jest podly ale hallo.koniec....dosc i nie mysle o tym a o pozytywach wynikajacych z rzucenia....i koniec tematu....nie dyskutujemy........ nie pale 3mies.po 16 latach.