Ludzie, którzy nienawidzą tego, czym się zajmują zawodowo, mogą palić częściej niż osoby bardziej zaangażowane w swoją pracę, jak wynika z najnowszego badania Instytutu Gallupa zrealizowanego w USA. Obliczono, że 18% Amerykanów, którzy byli „aktywnie niezaangażowani w swoją pracę”, paliło, w porównaniu do 15% pracowników, którzy byli „aktywnie zaangażowani” albo byli "po prostu" niezaangażowani w swoje obowiązki.
Osoba „aktywnie niezaangażowana” w pracę to pracownik, który emocjonalnie odłączył się od swojej pracy i swojego miejsca pracy i w dodatku szkodzi wysiłkom swoich współpracowników.
Natomiast osoby zaangażowane w swoją pracę to te, które podchodzą do niej entuzjastycznie.
Osoby "po prostu" niezaangażowane w pracę to ludzie generalnie zadowoleni ze swojego miejsca pracy, ale emocjonalnie od niego odłączeni i mniej skłonni do podejmowania dodatkowych wysiłków.
Ankietę przeprowadzono na ponad 50 000 Amerykanów, pośród których ponad 8 000 paliło. Pod uwagę wzięto ich ocenę ich miejsc pracy, włączając w to takie czynniki jak produktywność, jakość, dochody.
Zobacz również:
Następnie podzielono ich na kategorie według „indeksu zaangażowania pracowniczego”, w skali od „aktywnego braku zaangażowania” do „zaangażowania”.
Pod uwagę wzięto też wiek, płeć oraz wykształcenie.
Okazało się, że osoby, które nie lubiły swojej pracy, częściej paliły, i to niezależnie od dochodów czy poziomu wykształcenia.
Wcześniejsze badania wykazały, że poczucie bycia odłączonym od swojej pracy, prowadzi do stresu i gniewu, a to właśnie te uczucia mogą budzić skłonności do palenia.
Wiemy już, że istnieje silne powiązanie między słabym zdrowiem i małą produktywnością, nie wiemy jednak, czy to praca prowadzi do palenia, czy też palący są z reguły po prostu mniej zaangażowani.
Wiemy natomiast, że posiadanie przyjaciół w pracy zwiększa produktywność, redukuje stres i poprawia zdrowie.
Komentarze do: Powiązanie między nienawiścią do pracy a paleniem