Pozwolić dziecku płakać, żeby zagwarantować sen jemu i jego rodzicom?

Jeśli dziecko płacze nocami, nie trzeba do niego systematycznie przychodzić. Dzięki temu nauczy się zasypiać samo i będzie spokojniejsze w następnych miesiącach. Sen wszystkich będzie gwarantowany. Młodzi rodzice zarówno kładąc dziecko do snu, jak i w środku nocy stają przed dylematem: pozwolić mu płakać, czy uspokajać je od pierwszego krzyku.

Amerykańskie badania prezentują odpowiedź na to pytanie.

Naukowcy z uniwersytetu w Filadelfii zainteresowali się tym tematem i przeprowadzili wywiady z ponad 1 200 rodzicami 6-, 15-, 24- i 36-miesięcznych dzieci.

Chłopcy karmieni piersią budzą się częściej

Według badań 66% niemowląt budziło się w nocy jeden do dwóch razy tygodniowo, a 34% codziennie. Większość niemowląt 15-miesięcznych budziło się dwukrotnie, a 24-miesięcznych raz w tygodniu.

„W wieku 6 miesięcy, większość dzieci śpi przez całą noc, nie budząc rodziców częściej niż raz w tygodniu”, wyjaśniła Marsha Weinraub. „Jednakże nie wszystkie dzieci podążają za tym schematem”.

Pośród niemowląt, które nie przesypiają całej nocy, większość stanowią chłopcy oraz ogólnie dzieci karmione piersią.

Wytrzymać płacz dziecka

Marsha Weinraub wyjaśnia, że kluczem do przespanych nocy jest nauczenie dzieci samodzielnego zasypiania.

„Przyzwyczajenie dziecka do usypiania go utrudnia późniejsze uspokojenie”, mówi specjalistka.

Badaczka dorzuca, że jeśli zaburzenia snu trwają po 18 miesiącu życia, zaleca się konsultacje.

W przeglądzie Developmental Psychology badacze konkludują, że najlepszą radą jest wkładanie dziecka do łóżka codziennie o tej samej porze, pozwolenie mu na samodzielne zaśnięcie i powstrzymanie się przed próbami natychmiastowego zobaczenia dziecka w przypadku, gdy się obudzi.

Poprzednie badania opublikowane we wrześniu 2012 roku w przeglądzie Pediatrics wykazały, że pozwalanie niemowlętom na płacz nie dotyka ich emocjonalnie, ani nie pogarsza relacji z rodzicami.