Szerokie badanie zrealizowane w Stanach Zjednoczonych podaje niepokojące fakty. Albowiem, jeden Amerykanin na pięciu, powyżej 12 roku życia, ma cierpieć na problemy ze słuchem na poziomie przynajmniej jednego ucha.
Nie dość, że grubi, to jeszcze głusi...
Takiego niepokojącego odkrycia dokonali badacze z uniwersytetu Johna Hopkinsa w USA. Według ich badania, opublikowanego w Archives of Internal Medecine, w sumie aż 48 000 000 obywateli Stanów Zjednoczonych ma dziś cierpieć z powodu problemów ze słuchem.
Do tej pory, badania stwierdzały, iż od 21 000 000 do 29 000 000 Amerykanów ma cierpieć z powodu niewydolności słuchu – przede wszystkim dlatego, że analizy były przeprowadzana na populacjach ściśle określonych. Ale nowe badanie, zrealizowane przez naukowców z uniwersytetu Johna Hopkinsa, jest największe, jakie kiedykolwiek zostało zrealizowane w tej kwestii.
Badacze zainteresowali się całością osób w wieku ponad 12 lat, analizując między innymi rezultaty testów słuchu. I to właśnie w ten sposób badacze stwierdzili, iż 20,3% Amerykanów cierpi z powodu niedosłuchu przynajmniej na poziomie jedego ucha, a 12,7% (czyli 30 000 000) na poziomie obydwu uszu.
Zobacz również:
Według Światowej Organizacji Zdrowia, niedosłuch jest zdefiniowany jako niezdolność do słyszenia konwersacji o intensywności 25 decybeli albo mniej, a więc i niemożność jej śledzenia.
Zresztą, nawet jeśli problemy ze słuchem są coraz częstsze w miarę tego, jak przybywa nam lat, to naukowcy zaobserwowali również, że zaburzenia te częściej dotykają mężczyzn niż kobiety, jak również – częściej Białych niż Czarnych.
Ale, na tę chwilę, naukowcy jeszcze nie są w stanie wyjaśnić skąd się bierze taka różnica. Jedną z przywoływanych możliwości jest ochronne działanie żeńskich hormonów płciowych, czyli estrogenów, a także melaniny, czyli ciemnego pigmentu, który barwi skórę.
Przyczyny niedosłuchu na łonie populacji amerykańskiej
Jeśli chodzi z kolei o niedosłuch, który dotyka obywateli Stanów Zjednoczonych, badacze przywołują całe mnóstwo czynników, które mogą się do tego przyczyniać. A pośród nich są choroby zakaźne, hałaśliwe otoczenie, urazy, starzenie się. U nastolatków, głośne słuchanie mp3, codzienne chodzenie ze słuchawkami w uszach.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, nie mniej niż 278 milionów ludzi na całym świecie ma cierpieć z powodu umiarkowanej bądź głębokiej utraty słuchu w obydwu uszach. Jest to duża liczba, którą jednak można zmniejszyć albo jej zapobiegać poprzez wczesne wykrywanie tych problemów, jak wyjaśnia Światowa Organizacja Zdrowia.
Komentarze do: Problemy ze słuchem wykrywane u jednego Amerykanina na pięciu