Nawet jeśli prostytutki przekraczają prawo, wiele z nich tak naprawdę zmaga się z błędnym kołem przemocy i wykorzystywania seksualnego, z którego po prostu nie mogą się wyrwać.
Aby więc pomóc im wyjść z tego piekła, policja w Kanadzie właśnie uruchomiła program Les Survivantes. Od tej pory, prostytutki mają być bardziej uważane za ofiary całego procederu, niż za kryminalistki.
Oznacza to ogromną pracę na łonie samej policji. Czasami bowiem, sami policjanci patrzą na prostytutki z góry. Trzeba więc, żeby wszyscy zrozumieli, że fakt, iż przechadzasz się w frywolnym wdzianku, nie oznacza, że jesteś kawałkiem mięsa, stwierdza Valerie, była prostytutka i ocalała, która będzie pracować z policjantami w kolejnych miesiącach.
Zobacz również:
Mogę wam powiedzieć, że młode dziewczyny, które trafiają na ulicę, są tak bardzo manipulowane, że wyjście z tego światka w ogóle nie leży już w ich możliwościach, dodaje jeszcze Valerie.
Na czym będzie polegał program Les Survivantes?
Generalnie, będą to seansy informacyjne służące policjantom oraz pracownikom społecznym, którzy pracują z ofiarami wykorzystywania seksualnego.
Chodzi o to, żeby policjanci oraz pracownicy społeczni potrafili lepiej pomagać pokrzywdzonym. Ze swej strony, Pierre Brochet, z SPVM, nie zaprzecza, że takie podejście zmieni nieco obraz policji.
Jest to dobra okazja, żeby zaprezentować policję z innej strony, w innym świetle, to znaczy – pokazać jej bardziej ludzką twarz, wyjaśnia jeszcze Pierre Brochet.
Komentarze do: Prostytutki są bardziej ofiarami niż przestępczyniami