Przełom w medycynie: polscy lekarze przywrócili pacjentowi czucie w nogach!

Lekarze z Wrocławia we współpracy ze specjalistami z Wielkiej Brytanii dokonali czegoś, co jeszcze nie tak dawno, mogło wydawać się jedynie fikcją. Udało im się dokonać przełomu w medycynie, którym jest innowacyjny zabieg, umożliwiający przywrócenie czucia sparaliżowanemu od pasa w dół mężczyźnie.

Zabieg został przeprowadzony w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu we współpracy z specjalistami z Wielkiej Brytanii. O operacji było głośno również za granicą. Szczególnie w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.

Zabieg przywrócenia czucia przeszedł Dariusz Fidyk, 38 letni strażak, który kilka lat temu został dźgnięty nożem, co uszkodziło jego rdzeń kręgowy. Od tamtej pory, mężczyzna musiał poruszać się na wózku, a jego obydwie nogi były bezwładne. Mężczyzna nie sądził, że kiedykolwiek może się to zmienić.

Nowe komórki

Lekarzem prowadzącym zepół, który przeprowadził innowacyjny zabieg, jest dr Paweł Tabakow z Kliniki Neurochirurgi Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Wykorzystał on nowatorską metodę, nigdy wcześniej niestosowaną. W miejsce przerwanego rdzenia, pacjentowi wszczepiono tzw. glejowe komórki węchowe. Komórki te pobrane zostały z tylnego rejonu mózgu, a następnie były rozmnażane przez pewien okres. Gdy lekarze uznali, że glejowe komórki są gotowe, przygotowali się do zabiegu.

Wcześniej Dariusz Fidyk nie wykazywał żadnych zachowań, które chociaż sugerowałyby, że będzie ruszał kończynami. Poszkodowany strażak poruszał się jedynie na wózku inwalidzkim.

„Nowo narodzony”

Brytyjska stacja BBC już zabrała się za przygotowanie specjalnego dokumentu, który bardziej szczegółowo ma opisać przebieg całej operacji. Cały reportaż odbędzie się oczywiście w Polsce. Co ciekawe, jest to pierwsza taka operacja w całej historii, która zakończyła się sukcesem. Mężczyzna już po kilku dniach informował o tym, że czucie w nogach znów się pojawiło, a on sam może poruszać palcami u stóp. Obecnie za pomocą specjalnego urządzenia wykonuje on już kilka kroków, a na co dzień jest w stanie prowadzić samochód.

- Kiedy nie czuje się prawie całego ciała, jesteś bezradny, gdy ponownie zaczynasz czuć, to tak jakbyś rodził się na nowo - mówi Dariusz Fidyk w rozmowie z dziennikarzami BBC.

Kolejne badania

Specjaliści z Wrocławia jak ich partnerzy z Wielkiej Brytanii już teraz zapowiadają, że będą starać się o kolejne dofinansowanie, które wahać się będzie w granicach 10 milionów euro na kolejne zabiegi, które będą mogły potwierdzić, czy ta metoda jest rzeczywiście skuteczna i czy reszta osób z przerwanymi rdzeniami, może w końcu liczyć na przełom.