Brak rządowego dofinansowania w walce z narkomanią może przełożyć się na dodatkowe koszty rzędu 2 000 000 000 dolarów w ciągu 10 lat w Kanadzie, jak stwierdza nowe badanie, zrealizowane na lecenie organizacji działającej na rzecz reintegracji społecznej.
Jak podaje badanie przeprowadzone przez firmę SECOR, na zlecenie organizacji Portage, która przychodzi z pomocą narkomanom, jeżeli rząd kanadyjski nie będzie inwestował wystarczających ilości pieniędzy w centra readaptacji, dodatkowe koszty skumulują się w ciągu dziesięciu kolejnych lat w tej prowincji kanadyjskiej (w Quebeku) i osiągną sumę 1,9 miliarda dolarów.
Z tej sumy, 260 000 000 dolarów będzie dotyczyć kosztów opieki zdrowotnej. Narkoman nieleczony to dorosły o wątpliwym zdrowiu.
Zobacz również:
- Niebezpieczna „moda” na metamfetaminę
- Narkotyki - cała prawda o używkach
- Badania nad wykorzystaniem marihuany w leczeniu potwierdzają jej skuteczność
- Zaskakujące opinie młodzieży na temat marihuany
- Cielesne i psychiczne oznaki uzależnienia od używek
- Narkotyki: uzależnienie i nałóg
- Narkotyki twarde - LSD
- Moje dziecko bierze narkotyki! Co mam robić?
Wszystkie wysiłki, które zostaną podjęte, aby leczyć taką osobę i zrobić z niej kogoś, kto będzie użyteczny dla społeczeństwa i aktywnie się w tym społeczeństwie udzielał, będą miały znaczące reperkusje dla budżetu państwa, stwierdza François Bourdon, dyrektor centrum readaptacji Portage w Prevost.
Jak uważa François Bourdon, badania potwierdzają, że ponad 60% kosztów ponoszonych na leczenie narkomana, dotyczy tak naprawdę utraty produktywności spowodowanej chorobą oraz przedwczesnym zgonem.
Dyrektor stwierdza jeszcze, że podstawową sprawą jest inwestowanie większych sum pieniędzy w zapobieganie narkomanii, a nie w naprawianie skutków jej oddziaływania na społeczeństwo.
Komentarze do: Quebec powinien inwestować więcej w leczenie narkomanii