W maju tego roku, chirurdzy w Marsylii przeprowadzili operację, która pozwoliła 52-letniej kobiecie, cierpiącej na raka kości, na wyzdrowienie. Kobieta nie odpowiadała już ani na chemioterapię, ani na radioterapię.
W przebiegu interwencji, lekarze posłużyli się końcówką jej własnej kości udowej, aby zrekonstruować część miednicy, gdzie rozprzestrzenił się rak. Jest to zupełnie wyjątkowa premiera medyczna.
Pacjentka cierpiała z powodu mięsaka kości, który zaatakował prawą część jej miednicy, wyjaśnia dr Pierre-Olivier Pinelli, cytowany w La Provence.
Lekarze postanowili usunąć całą zainfekowaną część miednicy, aby ją zastąpić. Rozważali posłużenie się przeszczepem od dawcy, ale okazało się to problematyczne z powodu wielkości potrzebnej kości. Ponadto, z protezą miednicy wiązałyby się problemy montażowe.
Zobacz również:
Dlatego chirurdzy zdecydowali się na inną opcję – autoprzeszczep. Czyli zastąpienie części miednicy innym kawałkiem kości – kością udową. Operacja trwała 12h i wzięło w niej udział wielu specjalistów.
Lekarze posłużyli się 15 cm kawałkiem kości udowej (ok.1/3 długości całej kości). Zrekonstruowana w ten sposób miednica nie ma dokładnego kształtu swojej oryginalnej struktury, ale w ten sposób udało się uniknąć ryzyka odrzutu przeszczepu.
Część usuniętej kości udowej zastąpiono protezą, która pozwoliła pacjentce odzyskać samodzielność. 6 miesięcy później, lekarze ogłosili publicznie te wyjątkowe rezultaty.
Pacjentka nie cierpi z powodu żadnych komplikacji, nie odczuwa żadnego bólu i zaczyna chodzić o dwóch laskach. Odzyskuje także siłę mięśniową. W przyszłości, wystarczy jej tylko jedna laska. Co najważniejsze, kobieta dziś jest wolna całkowicie od raka.
Komentarze do: Rak kości: pacjentka uleczona dzięki autoprzeszczepowi