Nowe badanie powraca do zagrożenia, które ciąży aktualnie nad różnymi gatunkami rekinów, żyjącymi w wodach morskich na całym świecie. Każdego roku, coraz większa liczba tych stworzeń jest dosłownie masakrowana, najczęściej dla ich płetwy, która stanowi wielki przysmak w niektórych krajach.
Dodatkowo, od bardzo dawna nad rekinami ciąży zła sława zabójców człowieka. Co roku zresztą słyszymy o kolejnym ataku rekina na kąpiących się w morzu. Ale, ta reputacja drapieżnika jest bardzo wątpliwa, co nie zmienia faktu, że ryby te są dziś bardzo poważnie zagrożone wymarciem.
Jak ujawnia to nowe badanie, rekin naprawdę zdaje się dziś toczyć nową wojnę z człowiekiem. Wojnę o przetrwanie.
W zeszłym roku, populacja rekinów znowu znacząco się zmniejszyła, częściowo z powodu polowań na te zwierzęta ze względu na ich płetwy, tak bardzo cenione w kuchni azjatyckiej.
Zobacz również:
- Żywność ekologiczna na zdrowie
- Ślady pestycydów w winie
- Żywność uprawiana metodami ekologicznymi może zaoferować więcej niż ta uprawiana tradycyjnie
- Czy zjedlibyście mięso syntetyczne?
- Kto jest gorszy dla środowiska naturalnego, kobiety czy mężczyźni ?
- Zasady zbioru i metody konserwacji ziół
- Kiełki roślinne – dlaczego warto je jeść?
- Zanieczyszczenia powietrza
Statystyki są porażające: człowiek zabija od 30 000 000 do 70 000 000 rekinów każdego roku. Jak podaje stowarzyszenie Pew Environnement Group, 73 000 000 rekinów znika z wód oceanicznych każdego roku z powodu nadmiernych połowów.
Pozostaje jedynie 10% z licznych populacji rekinich. Są to populacje zdziesiątkowane na przestrzeni zaledwie jednego półwiecza, podczas gdy rekiny pojawiły się i królowały we wszystkich oceanach i morzach na naszej planecie od ponad 400 000 000 lat.
Dla porównania, dodajmy, że dinozaury pojawiły się 200 000 000 lat temu.
Jednocześnie, rekiny w zeszłym roku zaatakowały 75 razy na całym świecie, zabijając 12 osób: 2 na wyspie Reunion, 2 na Seszelach, 1 w Kenii, 1 w Nowej Kaledonii, 3 w Australii, 2 a Republice Południowej Afryki, 1 w Kostaryce, jak podaje bilans sporządzony przez organizację Shark International Attack.
Generalnie, do wypadków tych dochodzi w Oceanie Indyjskim i w 60% przypadków chodzi o surferów. Łatwo jest więc dokonać obliczeń, jak stwierdają specjaliści. Co oznacza, że jak najszybciej powinniśmy podjąć działania, aby zapobiec tej nieustającej krwawej masakrze.
Komentarze do: Rekin: prawdziwa ofiara działalności człowieka, a nie jego zabójca