W Rumunii znajdują się największe powierzchnie dziewiczych lasów w Unii Europejskiej. Lasy te to prawdziwy skarb bioróżnorodności, broń przeciwko ociepleniu klimatycznemu, ale niestety, są one coraz bardziej zagrożone i trudne do zachowania.
Lasy dziewicze, które nigdy nie były eksploatowane, podzielone, ani bezpośrednio nie poddane wpływowi człowieka, to według agencji ds. żywności i rolnictwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (FAO), 36% powierzchni lasów światowych.
Zniknęły one już, niestety, z wielu krajów europejskich, ale istnieją jeszcze w Skandynawii oraz Europie wchodniej. Rumunia daje schronienie 250 000 hektarów powierzchni leśnej. Lasy te głównie składają się z buków, świerków i jodeł. Lasy te to siedliska dla wielu gatunków zwierząt, takich jak wilki, niedźwiedzie oraz rysie.
Jednym z najważniejszych narzędzi pomagających nam walczyć z ociepleniem klimatycznym to właśnie lasy, podkreśla rumuński minister środowiska, pan Laszlo Borbely. Ale aż do tej pory, lasy rumuńskie mogły być chronione głównie dlatego, iż dostęp był do nich utrudniony.
Zobacz również:
- Żywność ekologiczna na zdrowie
- Ślady pestycydów w winie
- Żywność uprawiana metodami ekologicznymi może zaoferować więcej niż ta uprawiana tradycyjnie
- Czy zjedlibyście mięso syntetyczne?
- Kto jest gorszy dla środowiska naturalnego, kobiety czy mężczyźni ?
- Zasady zbioru i metody konserwacji ziół
- Kiełki roślinne – dlaczego warto je jeść?
- Zanieczyszczenia powietrza
A dzisiaj, są one coraz bardziej zagrożone, o czym alarmuje pani Erika Stanciu, dyrektorka programu Lasy WWF w Karpatach. Jedynie 18% z nich ma statut znajdujących się pod ochroną, ubolewa stowarzyszenie ochrony środowiska, które ostatniego miesiąca wezwało do ich chronienia.
W petycji podpisanej przez 90 000 ludzi, stowarzyszenie domaga się wdrożenia pilnych i skutecznych środków ochrony. Kilka dni temu, rumuński minister środowiska, pan Laszlo Borbely oznajmił, iż pracuje nad projektem prawa, które ma wejść w życie już pod koniec tego roku. Prawo to będzie klasyfikowało wszystkie dziewicze lasy w strefę ścisłej ochrony, wykluczając jakąkolwiek możliwość eksploatacji.
Właściciele tych lasów otrzymają rekompensaty finansowe z funduszów europejskich, których całkowita suma już teraz jest oceniania na 100 000 000 euro. Projekt taki eksperymentalnie sprawdzono w Sinca, w centrum kraju. W zamian za rekompensatę z WWF, gmina zaakceptowała ochronę części swojego dziewiczego lasu.
Stowarzyszenie Lasy WWF w Karpatach z ulgą powitało obietnicę rządu rumuńskiego. Jednakże, pozostaje w dalszym ciągu czujne, ponieważ publiczne zaangażowanie ministra w ochronę lasów dziewiczych jest sukcesem, ale trzeba poczekać, czy rzeczywiście ochrona ta wejdzie w życie, podkreśla Gabriel Paun, z pozarządowej agencji Agent Green. Nauczka z przeszłości bowiem pokazuje, jak dodaje jeszcze Agent Green, iż trzeba być ostrożnym.
Komentarze do: Rumunia angażuje się w ochronę dziewiczych lasów