Poniedziałek, godzina 20. Twój dzień był wyjątkowo stresujący i masz zamiar otworzyć butelkę wina. Zatrzymaj się natychmiast, nie warto. Według ostatniego badania bowiem, sam fakt myślenia o winie pozwala się zrelaksować, donosi CNBC. Badacze z Uniwersytetu w Wellington, w Harwardzie oraz w Plymouth odkryli to, co nazywa się „zjawiskiem sugestii”.
Dla jasności, oznacza to, że prosta sugestia na temat czegoś, na przykład na temat lampki wina albo lekarstwa, może mieć rzeczywiste działanie w danej sytuacji.
Naukowcy nazywają to „oczekiwaną odpowiedzią”, a swoje prace w tej dziedzinie szczegółowo przedstawiają w artykule zamieszczonym w magazynie uniwersyteckim Current Directions in Psychological Science.
Oznacza to sposób, w jaki przewidujemy jak zareagujemy w stosunku do danej sytuacji.
Ponieważ oczekujemy, że alkohol nas zrelaksuje, natychmiast odpowiadamy stając się bardziej otwartymi i gadatliwymi, w podświadomej próbie spełnienia naszych oczekiwań.
Zobacz również:
- Psychoza alkoholowa
- Alkoholizm u kobiet
- Nowy sposób na zahamowanie nadmiernego picia alkoholu?
- 20 – letni alkoholicy, dlaczego coraz więcej ludzi sięga do kieliszka?
- Sprawdź, jak poradzić sobie z alkoholem!
- Objawy alkoholizmu
- Leczenie alkoholizmu
- Ten sposób nie pozwala uniknąć kaca. Naukowcy obalili popularny mit na temat picia alkoholu
W The Telegraphe, naukowcy wyjaśniają funkcjonowanie tego mechanizmu - Jeżeli przyniosę swój talizman na egzamin, zdam. Jeżeli wypiję tę wódkę z tonikiem, będę bardziej towarzyski. Jeżeli wezmę te leki, będę mniej zdeprymowany – to tylko niektóre przykłady na „oczekiwaną odpowiedź”.
Kiedy spodziewamy się konkretnego rezultatu, automatycznie rozpoczynamy łańcuch zachowań, które w ostatecznym rozrachunku wytworzą oczekiwany rezultat.
Zjawisko to jest podobne do tego, co nazywamy „efektem placebo”, kiedy pacjenci biorą jałową pigułkę myśląc, iż chodzi o prawdziwy lek, a następnie zaczynają odczuwać skutki, które byłyby zwiazane z prawdziwym medykamentem.
Jedna z badaczek, dr Maryanne Gary, wyjaśnia - Zdaliśmy sobie sprawę z tego, że skutki sugestii są większe, a często również o wiele bardziej zaskakujące niż to, czego większość ludzi mogłaby się spodziewać.
Badacze stwierdzają również, że osiągnięte rezultaty równie dobrze można przełożyć na świat pracy. Siła sugestii może przejść z jednego pracownika na drugiego. Według uczonych, obserwowanie ludzi albo sprawianie, iż czują się wyjątkowi, może prowadzić do uzyskania rezultatów pożądanych przez szefa firmy. Na przykład, dłuższy czas pracy albo szybsze wykonywanie zadań.
Komentarze do: Sama myśl o lampce alkoholu pozwala się rozluźnić