Seks bez zobowiązań
Seks bez zobowiązań jednym kojarzy się z czymś złym i nieczystym, a drudzy nie widzą w tym nic zdrożnego. Czy naprawdę jest coś nieodpowiedniego we współżyciu z osobą, z która nie łączy nas nic oprócz dobrej zabawy? Czy bez uczuć można w ogóle mówić o „kochaniu się”?
Większość ludzi uważa, że namiętność bez miłości istnieje. Inni oddzielają pożądanie od uczuć grubą kreską. Zastanawiające jest tylko, czy seks bez uczuć jest właściwy. Przyjaciele w łóżku nie żywią do siebie nic więcej niż zwykłe lubienie się. Nie stawiają na zaangażowanie, na zaufanie, czy na emocjonalną więź. Chcą tylko czasem spędzić ze sobą czas w łóżku i praktykować miłosne igraszki. I choć taki układ nie jest naturalny, wielu osobom odpowiada.
Wchodząc w tego typu relację opartą na fizyczności, zwaną inaczej układem, zyskujemy przyjemność. Seksualne zaspokojenie korzystnie wpływa na samopoczucie, a nawet podnosi samoocenę. Relacja tego typu pozwala zachować niezależność i wolność, gdyż nie trzeba się przed nikim tłumaczyć ani o nikogo dbać.
Niestety, nie wszyscy są w stanie oddzielić seks od miłości. Tyczy się to głównie kobiet. Istnieje cienka granica między orgazmem a zakochaniem. Podczas szczytowania pobudzone zostają te same środki, które odpowiedzialne są za nasze uczucia. Nie można więc mówić o zakochaniu się od pierwszego wejrzenia, ale raczej o miłości od pierwszego zbliżenia cielesnego. Kiedy jedna osoba zakocha się w drugiej, może się okazać, że zostanie na lodzie, bo przecież umowa była inna. Bo w końcu seks bez zobowiązań... to tylko seks i zero zobowiązań.
Nie wszyscy są też w stanie oddać się komuś bez przysięgi małżeńskiej. Jest to niezgodne z ich morałami i własnym sumieniem. Złamanie takiej zasady może za sobą pociągnąć nieprzyjemne konsekwencje w przyszłości. Może sprawić, że seks będzie nieprzyjemnym doświadczeniem, a już na pewno nie będzie sprawiał satysfakcji. Będzie za to budził poczucie winy i niechęć, a nawet wstyd. Jeśli współżyciu mają towarzyszyć te wszystkie niewygodne emocje to nie warto próbować seksu bez uczuciowego zaangażowania. Każdy powinien sam ocenić co jest zgodne z jego odczuciami i z nim samym.
Zobacz również:
Co jest takiego pociągającego w seksie bez uczuć? Na pierwszy rzut oka nie ma żadnych większych konsekwencji we współżyciu z obcą osobą. Nie trzeba być kimś, kim się nie jest, starać się o uczucia. Można za to przebierać, szukać odpowiadających nam partnerów. Jeśli nie ma zobowiązań – nie ma też złamanego serca, a tego boją się najczęściej osoby, które żywią jakiekolwiek uczucia do partnera. Dla wielu to też niesamowita przygoda, zastrzyk adrenaliny i dodatkowa dawka podniecenia. Ciekawość, jak to jest być z kimś innym zostaje zaspokojona.
Swojej ofiary najczęściej poszukuje płeć piękna. To kobiety czerpią największą frajdę z polowania na partnerów do łóżka i to podnieca je jak nic innego. Coraz więcej kobiet może pochwalić się sporą liczbą przypadkowych kochanków.
Czy jest coś złego w seksie bez obwiązań? Teoretycznie nie ma nic złego, ale osoba, która kocha się z przypadkowo poznanymi osobami nie ma realnej szansy na to, aby stworzyć prawdziwy związek oparty na zaufaniu. Pojawiają się jeszcze inne problemy. Co się stanie, jeśli zabezpieczenie okaże się niewystarczające i partnerka zajdzie w ciążę? Albo kiedy partner łóżkowy jest nosicielem choroby przenoszonej drogą płciową? Są to dramatyczne sytuacje, które jeszcze przybierają na sile, bo przecież nie znamy żadnych danych osobowych partnera, ani tak naprawdę nie wiemy gdzie go szukać. Może też zdarzyć się tak, że mężczyzna, którego wzięłyśmy za idealnego partnera seksualnego jest tak naprawdę psychopatą i największą przyjemność będzie czerpał ze skrzywdzenia nas. A co, jeśli partner zakocha się i nie będzie mógł zrozumieć, że „to tylko seks”?
Seks bez zobowiązań ma swoje dobre i złe strony. Jeśli jednak faktycznie ktoś nie ma zobowiązań wobec nikogo i ma ochotę na miłosne igraszki i nic więcej, to nie ma do tego żadnych przeciwwskazań. Należy tylko pomyśleć o tym, czy nie krzywdzi się drugiej osoby, czy jest to w zgodzie z własnymi przekonaniami, czy faktycznie potrafimy bez uczuć oddać swoje ciało drugiej osobie. Jest to indywidualna decyzja. Trzeba tylko pamiętać, że nieraz są tego konsekwencje – choroby, niechciana ciąża, a czasem i złamane serce.
Autor:
Natalia Ul
Komentarze do: Seks bez zobowiązań