Senność podczas jazdy – niebieskie światło na ratunek?

Dla tych, którzy nocą często poruszają się samochodem i zmagają się z nadmierną sennością podczas jazdy, pojawiło się właśnie rozwiązanie. Niedawno naukowcy odkryli, iż niebieskie światło emitowane bez przerwy ogranicza liczne wykroczenia i wypadki na drodze, dokładnie w takim samym stopniu, jak wypicie dwóch kubków kawy.

Zatem, czy samochody w przyszłości będą wyposażone w urządzenie emitujące niebieskie światło?

Naukowcy CNRS odkryli, że emisja niebieskiego światła w pojeździe mogłaby przyczynić się do polepszenia czujności i zmniejszenia senności kierowców, szczególnie podczas nocy.

Opublikowane badania w Plos One ukazują, że niebieskie światło jest tak samo skuteczne w ograniczaniu senności i wzmożeniu czujności prowadzących pojazdy, jak wypicie kawy.

Niestety statystyki mówią same za siebie: 20% wszystkich śmiertelnych wypadków na drogach jest spowodowanych nadmierną sennością podczas jazdy, która obniża czujność, refleks i percepcję wzrokową kierowcy.

Wykazano, że niebieskie światło stymuluje niektóre komórki nerwowe, powodując poprawę uwagi. Naukowcy CNRS potwierdzają te analizy.  

W badaniu uczestniczyło 48 mężczyzn w wieku średnio 33,2 lata. Podczas eksperymentu najpierw umieszczono lampę Led na desce rozdzielczej samochodu, emitującą niebieskie światło. Następnie uczestnicy prowadzili samochód na dystansie 400 km od 1.00 do 5:15 rano, w ciągu 3 nocy, w co najmniej tygodniowym odstępie czasowym.

Osoby te zostały podzielone na 3 grupy: pierwsza prowadziła samochód wyposażony w lampę Led, druga wypijając uprzednio 2 filiżanki kawy, które zawierały 200mg kofeiny, a trzeciej podano placebo.

Wynik badania oparto na ilości przekroczeń linii ciągłej i pasu awaryjnego.

Rezultat? W grupie pierwszej odnotowano 15 wykroczeń, w grupie drugiej - 13, w trzeciej - 26.

Naukowcy porównują otrzymane wyniki i kontynuują badania na większej liczbie mężczyzn, jak również na kobietach i osobach starszych, by lepiej oszacować wpływ niebieskiego światła na percepcję kierowcy. Jeśli eksperymenty będą pozytywne, być może już niedługo nowo zakupione samochody będą wyposażone w lampy Led i tym samym zaoszczędzimy na kupnie kawy.



red. Justyna Dykas