Sepsa i nastolatkowie.

Odpowiedz w wątku

~Heroina 11-04-2007 20:51

Nie jestem, i nie byłam chora na to paskudztwo.
Ale denerwuje mnie zachowanie młodziezy co do tego.
Nie mówię i nie myślę by zakazano bliskich kontaktów miedzy ludzmi,nie!
ale żeby uważac!
Skoro jest malutki Alarm to czy nie lepiej się pilnować?

Od wczoraj mam silne bóle gardła,płuc i kręgosłupa.. ale to pewnie po tym piciu,które było 2 dni temu, jednak wole pojechać do lekarza i dowiedzieć się,aby nie było za pozno jesli to..ona..sepsa..

Pilnujcie się...
Naprawde..

Smutno jest czytac,że sepsa pochłania kolejne ofiary...