Szukaj

Serotonina ma nową rolę: degradacja kości

Podziel się
Komentarze0

Francuscy badacze z instytutu INSERM właśnie odkryli, że serotonina, hormon i przekaźnik bardzo dobrze już znany, jest również syntezowany w tkance kostnej i ma sprzyjać jej degradacji. Jeżeli proces ten jest nawet jak najbardziej naturalny, to jednakże niektóre lekarstwa modulujące działanie serotoniny mogą zaburzyć równowagę między wzrostem i resorpcją kości.



Co to jest serotonina?

Jak już wcześniej wspomniano, jest to neuroprzekaźnik, który ma szeroką gamę różnych funkcji. Od niej zależy nasz nastrój, zachowanie, sen, termoregulacja, napięcie. Serotonina również ma bardzo ważne zadania do spełnienia w wielu tkankach peryferycznych i zapewnia regulację funkcji naczyń krwionośnych, serca oraz mobilność żołądkowo-jelitową.

Jednakże, serotonina krąży w naszych organizmach w ekstremalnie niskich poziomach. Jest ona głównie odkładana w płytkach i jest ona do dyspozycji organów peryferycznych jedynie w momencie, kiedy jest uwalniana w czasie aktywacji tych płytek.

Niektórzy naukowcy zainteresowali się rolą serotoniny dla tkanki kostnej, która ostatnio stała się przedmiotem gorących debat. Niektórzy naukowcy bowiem opisują negatywną rolę tego neuroprzekaźnika dla tej tkanki, ponieważ ma ona przeszkadzać w regeneracji tkanki kostnej, gdyż ma działać na osteoklasty, zmniejszając ich proliferację.

Natomiast inni badacze nie stwierdzają modyfikacji tkanki kostnej przy braku serotoniny u myszy. W obliczu tych sprzecznych rezultatów, pani Marie-Christine de Vernejoul oraz jej koledzy z uniwersytetów Paris Descartes oraz Paris Diderot, zechcieli przeprowadzić swoje własne badania. A rezultaty zostały opublikowane w naukowym przeglądzie PNAS.


Badania te zostały przeprowadzone na myszach, a naukowcy odkryli, że to działanie na kości nie było skutkiem serotoniny krążącej w organizmie, ale serotoniny całkiem nowej.


Nasze prace pokazują, że serotonina jest produkowana lokalnie w nieoczekiwanym miejscu, w tkance kostnej, mówi  pani Marie-Christine de Vernejoul. Jest ona syntezowana przez osteoklasty, czyli przez komórki kości, która mają za zadanie resorbcję kości.

Serotonina sprzyja osteoklastom

Kiedy tylko zostanie syntezowana, serotonina działa bezpośrednio na komórki, które ją produkują, czyli na osteoklasty, zwiększając ich różnicowanie. A rolą osteoklasów jest degradacja tkanki kostnej. Ta produkcja jest częścią normalnego procesu i przyczynia się również do utrzymywanie równowagi między degradacją i formacją kości.

Ta serotonina produkowana lokalnie przez osteoklasty jest o wiele ważniejsza dla tkanki kostnej niż serotonina krążąca w ciele, a to wyjaśnia różne konkluzje wyciągnięte do tej pory z różnych badań, dorzucają badacze z francuskiego instytutu INSERM.

Z punktu widzenia funkcjonalności, badacze odkryli, że osteoklasy wyrażają na swojej powierzchni transporter serotoniny i niektóre receptory tego neuroprzekaźnika. Leki dotykające transporterów serotoniny, takie jak antydepresanty, oraz receptorów serotoniny, takie jak leki antymigrenowe, mogą więc zmienić degradację tkanki kostnej i mieć konsekwencje na tę cenną równowagę między resorpcją i formacją kości.

Na tym stadium, perspektywy, jakie rysują się na horyzoncie przed badaczami są liczne. Aktualnie, francuscy naukowcy chcą zbadać, czy produkcja serotoniny przez osteoklasty jest zwiększana w przypadku braku estrogenów. Jeżeli ta jest, może to oznaczać, że serotonina może odgrywać ważną rolę dla rozwoju osteoporozy u kobiet przechodzących menopauzę.

Wszystko jeszcze przed nami.

Komentarze do: Serotonina ma nową rolę: degradacja kości

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz