Słaba i pusta

nie wiem od czego zaczac,mam 16 lat od dwoch lat mam chlopaka pol roku temu zaczelismy wspolzyc,od tamtego czasu schudam 19 kilo.waze 52 kilo przy wzroscie 1.72!nic mi sie nie chce czuje sie slaba i pusta,nie mam ochoty jesc,zjem jdengo ziemiaka i chce mi sie wymiotowac.boje sie porozmawiac o tym z kim kolwiek bo nie chce trafic to szpitala.pomozcie mi prosze:(

czesc;-) wzdaje mi sie ze nie lubisz swojego ciala moze chudniesz podswidomie by zadowolic swojego chlopaka by byc dla niego atrakcyjna ale nikt cinie pomoze jak sama nie zaczniesz jesc!!!! ja mam podobnie ale zmuszam sie do jedzenia powiedzialam o tym swojemu chlopakowi a on mi w tym pomaga tez sprobuj moze to i tobie pomoze!! powodzenia

nie chce mu o tym mowic bo on jst bardzo opiekunczy i by zaczol jezdzic ze mna po lekarzach i szpitalach.czasem mam mysli zeby sie zapic.nie razde sobie uz z tym,ani psychicznie ani fizycznie,probuje sie zachowywac normalnie ale coraz gorzej mi to wychodzi.znajomi todzina i chlopak mowia mi ze sie zmienilam.probowalam jesc i nadal probuje ale jest coraz gorzej teraz mam czasme nawet tak ze tylko mysle o edzeiu a mi sie nie dobrze robi.nic nie jem.wystarczy ze sie napije i jestem pelna czuje sie jakbym zjadla calego wieloryba;(czase sie zastanawiam jakby o bylo gdyby mnie nie bylo,jakby to bylo gdybym nie woadla na glupi pomysl sie odchudzac a nie chodzil tylko o to ze wspolzye z chlopakiem ale jestem i fotomodelka zazcelam zucac z agi i mi sie to spodobalo