Oto mija właśnie sto lat odkąd Norweg Roald Amundsen oraz jego zespół osiągnęli biegun południowy, tym samym stając się pierwszymi ludźmi, którzy pojawili się w punkcie całkowicie przeciwnym do bieguna północnego usytuowanego na kontynencie Antarktycznym.
Rocznicę tę świętowało 14 grudnia wiele osób, w obecności pierwszego ministra norweskiego, Jensa Stoltenberga.
W dniu 14 grudnia 1911 roku, badacz Roald Amundsen doprowadził swoją ekipę do bieguna północnego, wyprzedzając zaledwie o miesiąc brytyjską ekspedycję Terra Nova, którą kierował oficer marynarki królewskiej, Robert Falcon Scott i która osiągnęła punkt najbardziej południowy na powierzchni ziemi w dniu 12 stycznia 2012 roku.
W drodze powrotnej, wszyscy członkowie wyprawy brytyjskiej stracili życie, padając ofiarą ogromnego zimna, głodu oraz zmęczenia.
Sto lat później, premier norweski świętował zwycięską wyprawę u boku setek osób, podróżników i naukowców, jak donosi Agence France Presse.
Zobacz również:
- Samobójstwa wśród nastolatków
- Pierwsza wizyta u ginekologa, czyli jak przygotować do tego nastolatkę
- Jeżeli Twój lekarz jest zdrowy – Ty pewnie też jesteś!
- Pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych
- Nowoczesne metody badania płodu
- Zarazki z kranu - czy zagrażają naszemu zdrowiu?
- Pułapki diagnostyczne – choroby ukryte za maską
- Jakość posiłków serwowanych w restauracjach wciąż kuleje
Jesteśmy tu, aby świętować jedną z największych wypraw w historii ludzkości, stwierdził pierwszy minister norweski, Jens Stoltenberg, który był drugim w historii szefem rządu, który udal się na biegun południowy. Pierwszy raz dokonała tego premier nowozelandzka, pani Helen Clark w 2007 roku.
Ta celebracja podbicia bieguna południowego, w czasie której odsłonięto lodowy pomnik Amundsena, zaznaczona została przez zagrożenie, które ciąży nad tym regionem oraz resztą świata: ocieplenie klimatyczne.
Jesteśmy tutaj, aby podkreślić znaczenie tego lodowego kontynentu w pracach, które mają na celu zrozumienie ocieplenia klimatycznego naszej planety, powiedział pierwszy minister norweski.
W ostatnich latach, kontynent ten zmienia się znacznie szybciej niż kiedykolwiek, w ciągu ostatnich ośmiuset lat. Utrata pokrywy lodowej na Antarktyce może mieć dramatyczne konsekwencje dla całego świata. Topnienie lodu w tym regionie powoduje bowiem podnoszenie poziomu mórz na całym świecie i grozi zatopieniem wielu miast wybudowanych na wybrzeżach, a także wielu małych wyspiarskich państw.
Komentarze do: Sto lat temu, Amundsen dotarł do bieguna południowego