Studenci chętniejsi do zawierania małżeństw niż ich rodzice

Dorastanie trwa niewątpliwie dłużej, niż jeszcze generację temu, jednakże badania pokazują, iż współcześni nadmiernie troskliwi rodzice także się do tego przyczyniają. Badania wykazały, iż studenci uważają wiek 25 lat za odpowiedni do zawarcia związku małżeńskiego, kiedy to większość rodziców uważa, iż jest to trochę za wcześnie.

"Dotychczasowe przekonania wskazywały, iż to młodzi chcą opóźnić małżeństwo, zaś rodzice chcieliby, aby nastąpiło szybciej" - twierdzi Brian Willoughby, profesor z Brigham Young University i główny autor badania. "Jednakże w rzeczywistość wygląda to zupełnie odwrotnie."

Badacze zebrali dane od studentów i ich rodziców z 536 uczelni w całych Stanach Zjednoczonych. 

Zauważono różnice w odpowiedziach pomiędzy płciami.

"Początkowo myśleliśmy, iż to ojcowie będą bardziej niechętni małżeństwom swoich córek. Jednakże płeć rodziców nie miała w tym wypadku znaczenia" - twierdzi prof. Willoughby.

Jednym z powodów niechęci rodziców do małżeństw ich potomstwa jest poczucie, że ich dzieci powinny wpierw zdobyć wykształcenie. Uważają, że małżeństwo jest ważne, jednakże odpowiedni wiek na to następuje o rok później, niż sądzą studenci.

Według autora badania, rodzice obawiają się także, że ich dzieci po prostu staną się dorosłe.

Według spisu powszechnego, mediana wieku dla pierwszych małżeństw wynosi 27 lat. Tak więc, teoretyczna chęć zawarcia małżeństwa pojawia się na kilka lat przed faktycznym czasem zaślubin.