Toksyna botulinowa może pomóc w zapobieganiu trzęsieniu lub drżeniu rąk u ludzi ze stwardnieniem rozsianym (MS) - wynika z najnowszych badań opublikowanych w Medical Journal of American Academy of Neurology.
"Dotychczasowe zabiegi w walce z drżeniem ciała w MS nie były wystarczająco skuteczne i naprawdę istnieje duża potrzeba leczenia alternatywnego" - powiedział autor badania, Anneke van der Walt.
Do badania zaproszono 23 osoby z MS, które otrzymały toksynę botulinową w postaci zastrzyków lub placebo w postaci soli fizjologicznej. Kuracja trwała trzy miesiące.
Następnie pacjentom zamieniono kuracje na kolejne trzy miesiące. Naukowcy zmierzyli nasilenie drżenia oraz zdolność chorych do pisania i rysowania przed, podczas i po przeprowadzeniu zabiegów.
Zobacz również:
Badania wykazały, że chorzy widzieli znaczną poprawę w nasileniu drżenia, umiejętności pisania i rysowania po zabiegu toksyną botulinową, jednocześnie nie zauważając poprawy po stosowaniu placebo.
Nasilenie drżenia uczestnicy ocenili lepiej o dwa punkty w skali 10-punktowej, nazywając drżenie już nie umiarkowanym, a łagodnym. W pisaniu i rysowaniu uczestnicy poprawili się średnio o jeden punkt w skali 10-punktowej.
Osłabienie mięśni zaobserwowano u 42% osób po leczeniu toksyną botulinową w porównaniu do 6% po placebo. Jednak słabość mięśni znikała na ogół po dwóch tygodniach.
"Nasze badanie sugeruje, że odnaleźliśmy nowy sposób podejścia do drżenia związanego z MS. Dodatkowo wyniki naszego eksperymentu zwiększają pole do dalszych badań" - zauważył van der Walt.
Komentarze do: Stwardnienie rozsiane opanowane?