Zaledwie 7 nowych leków na infekcje spowodowane wyjątkowo zjadliwymi superbakteriami jest aktualnie opracowywanych w laboratoriach. Chodzi tutaj przede wszystkim o takie supermikroby jak E. coli i CRE, przed którą ostrzegały amerykańskie centra CDC w ubiegłym miesiącu. Dane pochodzą z ostatniego raportu IDSA (Infectious Diseases Society of America).
Instytucja ta tropi rosnącą liczbę bakterii, które są oporne nawet na najsilniejsze antybiotyki.
Dr Helen Boucher, członek IDSA, mówi: - Obawiamy się, że wrócą czarne dni sprzed wynalezienia antybiotyków, które zapewniły bezpieczeństwo operacji i chemioterapii. Pilnie potrzebujemy nowych rozwiązań. Wszyscy jesteśmy zagrożeni. Laboratoria nie nadążają z opracowaniem nowych leków, które byłyby w stanie kontrolować rosnącą oporność mikroorganizmów.
W 1940 wprowadzono penicylinę. Prawie równocześnie bakterie zaczęły rozwijać oporność na nią, zmuszając naukowców do opracowania wielu nowych generacji antybiotyków. Ale złe stosowanie tych środków oraz ich nadużywanie pozwoliło napędzić rozwój superopornych bakterii.
Zobacz również:
- Leki oryginalne a odpowiedniki - czym się różnią?
- Alergia na leki znieczulenia miejscowego, Czy są potrzebne badania diagnostyczne?
- Czy leki sprzedawane poza apteką są dla nas niebezpieczne?
- Objawy lekomanii
- Leki przeciwpłytkowe mogą być podawane doustnie lub pozajelitowo
- Leki sieroce – komu są potrzebne?
- Preparaty złożone
- Jakie substancje działają odkażająco?
W ostatnim miesiącu, władze USA podniosły alarm odnośnie rosnącego zagrożenia: 5 marca CDC przestrzegały przed bakteriami CRE (Carbapenem-Resistant Enterobacteriaceae).
Dyrektor CDC Thomas Frienden powiedział bez ogródek: - To bakteria naszych koszmarów. Zabija 50% zarażonych.
Ostatni raport IDSA oparty jest na wywiadach z laboratoriami farmaceutycznymi, na opublikowanych danych, na informacjach znalezionych na stronach internetowych i w innych źródłach.
Skupia się na nowych czynnikach zwalczających gram-ujemne superbakterie, które stanowią na tę chwilę największe zagrożenie. Zaliczamy do nich E.coli, Salomonellę, Shigellę oraz klasę Enterobacteriaceae.
Raport sugeruje, że laboratoria wycofały się z prac nad rozwojem antybiotyków.
- Zaledwie 7 leków jest aktualnie testowanych na ludziach zarażonych bakteriami gram-ujemnymi opornymi na leki – mówi dr Boucher. – Laboratoria skupiają się na lekach, które trzeba zażywać całe życie, takich jak środki antycukrzycowe, a nie na antybiotykach, które są zażywane przez zaledwie kilka tygodni. To dla nich mało opłacalne.
Komentarze do: Superbakterie: tylko 7 skutecznych leków