Szafran leczy zwyrodnienie plamki żółtej

Zwyrodnienie plamki żółtej jest główną przyczyną częściowej lub nawet całkowitej ślepoty wśród ludzi osiągających starszy wiek. Przypadłość ta, mimo iż może ujawniać się w każdym wieku, najczęściej dotyka osoby po 50 roku życia. Zwyrodnienie plamki żółtej wpływa negatywnie na widzenie centralne, zmuszając do polegania na mniej wyraźnym widzeniu obwodowym.

Niewielka plamka żółta jest najbardziej czułą na światło częścią siatkówki oka, będąc jednocześnie miejscem najostrzejszego widzenia.

Zwyrodnienie plamki żółtej występuje w dwóch postaciach: suchej i mokrej. Pierwsza z nich jest dolegliwością częściej spotykaną i bardziej uporczywą, w której zaburzenia widzenia centralnego postępują stopniowo.

Mokra odmiana zwyrodnienia charakteryzuje się szybszym przebiegiem oraz bardziej uciążliwymi objawami, takimi jak przeciekanie naczyń krwionośnych, co prowadzi do zbliznowacenia plamki.

Dotychczas oftalmologiczne sposoby walki z tą chorobą ograniczały się do zaleceń przyjmowania luteiny i astaksantyny. Ostatnie badania kliniczne prowadzone we Włoszech oraz Australii wskazały nową, niefarmaceutyczną, a zarazem bezpieczną i co najważniejsze efektywną, metodę walki ze zwyrodnieniem plamki żółtej.

Lekiem okazuje się być roślina uprzednio stosowana głównie jako przyprawa, nazywana często droższą niż złoto, a mianowicie szafran.

Profesor neurologii Uniwersytetu w Sydney, Jonathan Stone, kierował australijskimi badaniami, w których udział wzięło 25 osób ze stwierdzonym zwyrodnieniem plamki żółtej.

Po 6 miesiącach spośród całej próby badawczej u 23 chorych stwierdzono wyraźną poprawę wzroku.

Profesor Stone efektywność działania szafranu łączy z jego wpływem na kod genetyczny neuronów, polegającym na odzyskiwaniu zdolności do leczenia oraz ochrony komórek.

Ta obserwacja przyczyniła się do rozpoczęcia sprawdzianu efektywności działania przyprawy w przypadkach chorób Alzheimera oraz Parkinsona.

Wyniki australijskich oraz włoskich badań były zbliżone, więc Jonathan Stone pokusił się o stworzenie kapsułek z szafranem.

Uczony zachwala produkt jako bezpieczny lek neutraceutyczny, więc po przejściu wszystkich wymaganych testów powinniśmy spodziewać się go na rynku farmaceutycznym.