Szanuj zęba swego
Choć słoniom zęby wyrastają nawet sześciokrotnie, my po utracie stałych nie możemy liczyć na taką łaskawość natury. W zamian człowiek, dzięki swojej inteligencji, jak nikt i nic na świecie potrafi zadbać, by siekacze i trzonowce długo spełniały swoje funkcje.
Jeżeli wygląd twojego uśmiechu nie jest ci obojętny i chcesz korzystać z własnych zębów także na starość, trzymaj się trzech przykazań, które pomogą utrzymać je w dobrej kondycji i zdrowiu, a przy okazji pozwolą uniknąć innych dolegliwości.
Przykazanie pierwsze: jedz, czyli chrup
Jedzenie może być źródłem dobrego samopoczucia nie tylko twojego, ale i twoich zębów. Pod warunkiem, że będziesz je we właściwy sposób trenować. Codzienne posiłki powinny być tak skomponowane, by zmuszały mięśnie żuchwy do wysiłku. Prawidłowy trening dla zębów i całego stawu skroniowo-żuchwowego wymaga doboru pożywienia, które daje jak najwięcej okazji do chrupania i przeżuwania, zwłaszcza surowych owoców i warzyw. Chrupania, ale bez przesady, bo już np. rozłupywanie orzechów zębami to z pewnością zły pomysł (można je zwyczajnie połamać oraz pokaleczyć delikatne dziąsła). - Ludzkie szczęki są stworzone do gryzienia i wzorem naszych praprzodków, którzy przecież nie znali choćby sztućców, powinniśmy dawać swoim zębom szansę na ciągłe wykorzystywanie tej umiejętności - radzi dr Iwona Gnach-Olejniczak z UNIDENT UNION Dental Spa z Wrocławia.
Przeciwieństwem zdrowego chrupania jest spożywanie wszelkiego rodzaju papek, zwłaszcza tych zawierających dużą ilość skrobi. Frytki czy chipsy oblepiają bowiem zęby, zamieniając jamę ustną w prawdziwy raj dla bakterii, bo ślina nie ma szans przedrzeć się przez taką barierę i wypłukać szkodliwych kwasów. Z kolei cukier to „ulubione danie” bakterii próchnicotwórczych. Jeżeli naprawdę chcesz zatroszczyć się o kondycję zębów, wybieraj produkty bogate w wapń (takie jak mleko i jego przetwory czy warzywa strączkowe lub zielonolistne), w witaminę D, wspomagającą jego wchłanianie (np. tłuste ryby), fosfor i utwardzający szkliwo fluor (herbata, ryby, ziemniaki). Dziąsłom zapewniaj stałe, solidne dawki wzmacniającej naczynia krwionośne witaminy C, a także B, chroniącej przez stanami zapalnymi jamy ustnej.
Zobacz również:
- Na czym polega leczenie kanałowe?
- Nadwrażliwość zębów - jak sobie z nią radzić?
- Bruksizm – dlaczego nocą zgrzytamy zębami?
- Bruksizm – leczenie nocnego zgrzytania zębami
- Zabiegi dentystyczne w ciąży
- Leczenie kanałowe - wskazania i przebieg
- Urazy jamy ustnej u dzieci
- Mity dotyczące higieny jamy ustnej w starszym wieku
Przykazanie drugie: módl się, czyli znajdź spokój
W jaki sposób spokój duszy może przełożyć się na zdrowie zębów? Okazuje się, że stres, który towarzyszy nam każdego dnia, nie oszczędza także jamy ustnej. - Życie w ciągłym napięciu jest główną przyczyną bruksizmu, czyli chorobliwego zgrzytania i zaciskania zębów, zwłaszcza w nocy - przestrzega dr Gnach-Olejniczak. - To zaburzenie o podłożu psychosomatycznym, które uderza przede wszystkim we wspomniany już wcześniej staw skroniowo-żuchwowy, zmuszając go do ciągłego wysiłku. Stąd bóle zębów i samego stawu, ale też pleców, głowy, a nawet oczu.
Dentyści potrafią zmniejszyć dolegliwości związane z tym schorzeniem, zalecając pacjentowi zakładanie na noc szyn okluzyjnych, które uniemożliwiają zaciskanie zębów i niekontrolowane napinanie mięśni żuchwy. Konieczne może stać się także dodatkowe leczenie stomatologiczne lub ortodontyczne. Jednak te działania dotykają tylko skutków, a nie przyczyn schorzenia. Musisz odnaleźć spokój. Jedni szukają go w poradach mistrzów zen, innym wystarczy muzyka relaksacyjna i kubek ciepłego mleka. Wiele pomóc może specjalistyczny kurs radzenia sobie ze stresem, na którym trenerzy uczą technik obniżania poziomu napięcia. Niezależnie jednak czy spokój odnajdziesz w jodze, sportach ekstremalnych, czy w buddyjskiej medytacji, na pewno docenią to Twoje zęby.
Przykazanie trzecie: kochaj, czyli dbaj
Zęby - oczywiście te stałe, są nam dane tylko raz i, mimo iż medycyna rozwija się w bardzo szybkim tempie, nie jesteśmy w stanie tego zmienić (na razie). Dlatego dla własnych zębów trzeba mieć serce i dbać o nie regularnie. Do codziennej pielęgnacji jamy ustnej należy podchodzić regularnie. Agresywne, siłowe szorowanie zębów nawet do krwi odniesie skutek odwrotny od zamierzonego - zamiast tylko usuwać resztki jedzenia, okaleczy dziąsła i zniszczy szkliwo. Przy myciu zębów obchodź się z nimi ostrożnie, ale też ze szwajcarską precyzją. - Każdy pojedynczy ząb należy oczyścić, prowadząc szczoteczkę w kierunku jego korony, a dziąsła delikatnie masując - uczy stomatolog. - Po skrupulatnym wyszczotkowaniu równie ostrożnie i dokładnie zadbajmy o czystość przestrzeni międzyzębowych za pomocą nici dentystycznej.Dzieła dopełni wypłukanie ust przeznaczonym do tego płynem.
Jeżeli włosie szczoteczki nawet po ok. 3 miesiącach nie mierzwi się, masz pewność, że myjesz zęby prawidłowo. A przynajmniej dwa razy w roku udaj się do specjalisty, by dowiedzieć się, co jeszcze możesz dla nich zrobić. Wyleczenie ubytków to podstawa, ale stomatolog może podpowiedzieć dodatkowe zabiegi dla promieniującego szczęściem i zdrowiem uśmiechu. Na przykład profesjonalny skaling i piaskowanie, polegające na gruntownym usunięciu kamienia i płytki nazębnej oraz wypolerowaniu powierzchni zębów, albo kompleksowy plan wyrównania zgryzu i wybielenia szkliwa. Sam zdecyduj, jakie przyjemności chciałbyś zafundować swoim zębom, a będą ci służyć przez długie lata.
Komentarze do: Szanuj zęba swego