Szczepionka przeciwko wirusowi dengi: 30% skuteczności jest "lepsze niż nic"

Według opisu badania, który pojawił się w ten wtorek (11.09.2012r.) na łamach czasopisma The Lancet, szczepionka przeciw wirusowi dengi, opracowana przez grupę Sanofi Pasteur, byłaby efektywna w 30,2% przypadków zachorowań. Szczepionka wykazała swą skuteczność w drugiej fazie badań klinicznych.

Biorąc pod uwagę fakt, iż nie odnaleziono dotychczas żadnego środka na wyleczenie tej choroby odpowiedzialnej za 10.000 zgonów rocznie na wszystkich kontynentach, szansa na wyleczenie co trzeciej osoby z tej ciężkiej choroby nie jest złym wynikiem.

Co roku na całym świecie, wirus dengi dotyka 500 000 osób, przede wszystkim dzieci. Niestety, po dziś dzień naukowcy nie odkryli żadnego lekarstwa ani szczepionki, które mogło by skutecznie zapobiec chorobie.

Wirus dengi jest przenoszony przez komary z rodzaju Aedes, zakażone jednym z wirusów:  DEN-1, DEN-2, DEN-3 i DEN-4. Syndromy infekcji przypominają zespół grypowy, ale obserwuje się również poważniejsze objawy, tj. sztywność stawów czy gorączkę krwotoczną.

Jeśli chodzi o dalsze dociekania w dziedzinie odmian wirusów dengi i ich zwalczania, przeprowadzono badanie na 4 002 dzieci w wieku od 4 do 11 lat, żyjących w dzielnicy Muang w Tajlandii.

Efektywność szczepionki, czyli wytworzenie przeciwciał przeciwko pierwszemu typowi wirusa dengi (DEN-1), wynosiła 61,2%, przeciwko trzeciemu typowi (DEN-3) - 81,9% i 90% przeciwko typowi 4 (DEN-4).

Z kolei, typ drugi (DEN-2) nie został jeszcze dokładnie zbadany. By zrozumieć przyczyny braku ochrony przeciw serotypowi DEN-2, nadal przeprowadzane są analizy.

Typy wirusów dengi są podzielone serologicznie (I typ – występuje w obu pasach podzwrotnikowych i pasie zwrotnikowym, II typ – w pasie zwrotnikowym, III typ – w Indiach, na Filipinach, w Azji Południowo-Wschodniej, IV typ – również w Indiach i na Filipinach).

Scott Halstead z Międzynarodowego Instytu Szczepionek w Seulu (Korea) jest jednym z najlepszych specjalistów na świecie w dziedzinie wirusa dengi. Według niego, "rezultaty badań dają nadzieję milionom rodziców dzieci, które są wciąż w wysokim stopniu narażone na ciężką odmianę dengi, choroby potencjalnie śmiertelnej, która często wymaga hospitalizacji".

Naukowiec zastanawiał się nad skutecznością szczepionki w praktyce.

Halstead wyjaśnia również, że "cztery szczepy wirusa krążą równolegle. Dlatego powinniśmy opracować modele matematyczne, aby przeanalizować skuteczność szczepionki."

Obecnie trwają badania kliniczne III fazy nad szczepionką – nazwanej fast track ("szybka ścieżka rejestracji") przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA).

Ta wyjątkowa procedura jest tłumaczona przez fakt, iż nadal nie odnaleziono szczepionki, która odpowiadałaby potrzebom medycyny.

Rozpoczęto kolejne badanie, w którym tym razem udział wzięło więcej osób - 31 000 wolontariuszy z 10 krajów Ameryki Łacińskiej i Azji udręczonych brzemieniem epidemii. Badania posłużą szerszej interpretacji wyników odnośnie warunków epidemiologicznych, jakie występują na wyżej wymienionych obszarach.