Naukowcy z Virginia Bioinformatics Institute przy uniwersytecie Virginia Tech odkryli, że „zła” bakteria żołądkowa, powodująca nieżyt, wrzody oraz raka żołądka może pomóc w kontrolowaniu masy ciała i tolerancji glukozy u chorych na cukrzycę. Helicobacter pylori zaraża połowę naszej populacji, jednak w większości przypadków nie wywołuje objawów chorobowych. Drastycznie spadająca liczba tych bakterii zbiega się w czasie z epidemią otyłości i cukrzycy w krajach rozwiniętych.
Centers for Disease Control and Prevention podaje, że aż 36% dorosłych i 17% nastolatków w Stanach Zjednoczonych jest otyła. Otyłość jest z kolei głównym czynnikiem ryzyka w cukrzycy typu II. Z pomocą w tym problemie może przyjść właśnie Helicobacter pylori.
„Po raz pierwszy zademonstrowaliśmy, że gastryczna kolonizacja H. pylori przynosi korzystne skutki w mysich modelach otyłości i cukrzycy” - powiedział Josep Bassaganya-Riera, dyrektor Nutritional Immunology and Molecular Medicine Laboratory oraz Center for Modeling Immunity to Enteric Pathogens (MIEP) na uniwersytecie Virginia Tech.
Według badania opublikowanego niedawno w PLOS One myszy zainfekowane bakterią wykazywały mniejszą odporność na insulinę niż myszy niezainfekowane lub zainfekowane jej silniejszą odmianą.
Zobacz również:
Naukowcy wierzą, że korzystny i niekorzystny wpływ H. pylori na organizm zależy od struktury genetycznej bakterii oraz reakcji immunologicznej żywiciela.
Badania opublikowane w PLOS One odpowiadają również na pytanie, dlaczego H. pylori kolonizują ludzkie żołądki od 116 000 lat. Josep Bassaganya-Riera twierdzi, że bakterie te zapewniają ważne cechy metaboliczne niezbędne do złagodzenia cukrzycy. Cechy, których ludzie sami nie wykształcili.
Korzystne działanie Helicobacter pylori nie kończy się jednak na łagodzeniu cukrzycy i zmniejszaniu otyłości. Bakteria pomaga też w leczeniu astmy, alergii, zapalenia jelit i chorób układu immunologicznego.
Odkrycia naukowców pokazują skomplikowaną relację między H. pylori a ludzkim organizmem. Ostrzegają również przed nadużywaniem antybiotyków, które zabijają te dobroczynne bakterie, a ich zmniejszająca się ilość przyczynia się do rozwoju cukrzycy, otyłości i chorób metabolicznych.
Naukowcy z Virginia Tech zapowiadają dalsze badania nad interakcją H. pylori z ludzkim organizmem.
Komentarze do: Szkodliwa bakteria żołądkowa może mieć korzystne zastosowania