Szukaj

Szkodliwe dodatki do żywności

Podziel się
Komentarze0

Konserwanty, barwniki, przeciwutleniacze, emulgatory… rocznie zjadamy ponad 2 kilogramy tzw. ulepszaczy. Wszystko to w celu poprawienia trwałości lub wyglądu produktów czy polepszenia ich smaku.

Szkodliwe dodatki do żywności

W krajach Unii Europejskiej zezwolono na dodawanie do środków spożywczych ponad 430 substancji "poprawiających" smak. Występujące pod postacią kodu "E" i kolejno numerowane składniki to już stały element naszej żywności. Znaczna ich ilość jest jednak w zupełności zbędna i często szkodliwa dla naszego zdrowia, zwłaszcza, gdy spożywamy jest długotrwale i w dużych ilościach.

Szkodliwe dodatki, których trzeba unikać

Barwniki: E100 - E180

Idealnie pełnią rolę "malarza", gdyż dzięki nim można nadać produktom dowolnie wybrany z palety kolor. Najczęściej występują w słodyczach i wyrobach cukierniczych oraz lodach i galaretkach. Wchodzą w skład wszystkich produktów w "proszku". Poprawiają wygląd dżemów, esencji owocowych i marmolad. Nierzadko decydują o wyrazistości gum do życia i likierów. Szkodzą nam zwłaszcza tzw. barwniki syntetyczne, czyli laki i pigmenty - substancje barwiące, które często wywołują alergię. Oprócz tego znacznie nasilają one objawy astmatyczne. Możliwy jest też ich negatywny wpływ na koncentrację i wywoływanie nadpobudliwości.

Konserwanty: E200 - E290

Uznawane za najpopularniejsze "dodatki", gdyż w dzisiejszych czasach w mniejszym bądź w większym stopniu występują niemalże w każdym z produktów. Poprawiają trwałość, ale wyraźnie niekorzystnie oddziałują na nasze zdrowie. Do najgroźniejszych należą siarczany (E220-228), które mogą spowodować wystąpienie u osób wrażliwych biegunki, mdłości i bólów głowy. Na domiar złego potęgują działanie innych substancji rakotwórczych. Najbardziej osiarkowane produkty to: suszone owoce, produkty ziemniaczane, wina i piwa. Natomiast benzoesany (E210-213) stosowane w majonezach, musztardach, marynatach i konserwach powodują silne reakcje alergiczne.

Polepszacze smaku: E600...

Mogą one wywoływać zawroty głowy, słabość i uczucie głębokiego napięcia.

Szkodliwe dodatki, które należy ograniczyć

Sztuczne środki słodzące, tzw. słodziki

Środki dodawane do napojów, deserów i jogurtów są przydatne dla osób chorych na cukrzycę lub odchudzających się. Mimo, że w ostatnich badaniach wykluczono właściwości rakotwórcze sacharyny cyklamatu nie należy spożywać więcej niż 2l dziennie takich napojów. Uważaj na aspartam! - może powodować białaczkę i choroby układu nerwowego. Nie jest wskazany dla osób o wrażliwym przewodzie pokarmowym.

Środki zastępcze cukru

Stosowane są w gumach do żucia, słodyczach i produktach diabetycznych. Przeznaczone głównie dla cukrzyków, gdyż po ich spożyciu nie występuje gwałtowny skok poziomu cukru we krwi. Należy jednak pamiętać, że są wysokokaloryczne, a spożyte w zbyt dużej ilości mogą powodować rozwolnienie.

Dodatki, w których nie stwierdzono szkodliwości

Antyoksydanty: E300-330

Bardziej znane pod nazwą przeciwutleniaczy. Chronią środki spożywcze przed działaniem kwasów zawartych w atmosferze i zapobiegają przedwczesnemu jełczeniu tłuszczów.

Emulgatory: E400...

Konieczne składniki do trwałego połączenia tłuszczów z wodą. Według badaczy nie wpływają w żaden sposób na poziom naszego zdrowia.

Całe szczęście, że zgodnie z rozporządzaniem Ministra Zdrowia substancje dodatkowe muszą być wyraźnie oznaczone na opakowaniach. Dzięki temu w myśl zasady "jesteś tym, co jesz" możemy sprawdzić, jaki składnik kryje się pod tajemniczą sygnaturą E i jakie skutki zdrowotne może wywołać w naszym organizmie.

Autor: Anna Polit

Komentarze do: Szkodliwe dodatki do żywności

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz