Sztuczny nos wykryje posocznicę!

Badacze z Tajwanu opracowali urządzenie pozwalające wykrywać niektóre infekcje organizmu, w tym także jakże groźną posocznicę. Jak wyjaśniali naukowcy na konferencji naukowej American Chemical Society, poza oczywistymi objawami, które zazwyczaj wywołują choroby, niektóre z nich mogą nawet zmieniać zapach ciała, oddziałując na wydzieliny, które są za te zapachy odpowiedzialne.

W niektórych przypadkach zmiana zapachu pozwala więc ujawnić obecność infekcji.

Według wynalazców, sztuczny nos pozwala wykryć obecność bakterii odpowiedzialnych za infekcje, jak na przykład w przypadku posocznicy, czyli ogólnej infekcji organizmu.

Urządzenie ma postać flakonu, który zawiera mieszankę składników odżywczych dla bakterii. We flakonie znajduje się 36 barwnych czujników, wrażliwych na zapachowe molekuły.

Kolor tych czujników zmienia się w odpowiedzi na chemiczną sygnaturę zapachową charakterystyczną dla każdej bakterii (które rozwijają się dzięki „jedzeniu” obecnemu we flakonie).

Autor wynalazku, dr James Carey z uniwersytetu w Kaoshiung w Tajwanie, mówi: - Tradycyjne technologie potrzebują od 24 do 48 godzin na samą hodowlę laboratoryjną, aby potwierdzić bądź nie obecność bakterii. Sztucznemu nosowi wystarczy zaś zaledwie jedna doba, aby postawić precyzyjną diagnozę.

Aby przeprowadzić test, należy pobrać krew pacjenta, wprowadzić ją do flakonu i poczekać na odpowiedź, która pojawia się w postaci koloru w jednej z tubek czujników utwierdzonych wzdłuż ścianek flakonu.

Sztuczny nos jest w stanie wykryć 8 gatunków bakteryjnych, odpowiedzialnych za infekcje, i to z 99% skutecznością.

Poza tym urządzenie można będzie używać swobodnie na całym świecie, gdyż jest tanie i nie wymaga zaawansowanego szkolenia. Jest to wielka zaleta, zwłaszcza dla krajów biedniejszych.