Nasi kuzyni są w stanie udzielić sobie pomocy, ściśle określonej i przystosowanej do rzeczywistych potrzeb współbratymca. Ale jedynie wtedy, kiedy zostaną o to poproszone. Jak stwierdziły nowe badania, przedstawione w naukowym przeglądzie PNAS, naczelne mogą w rzeczywistości być zdolne do analizowania sytuacji, w których znajdują się ich bracia. Jest to jedna z twarzy teorii umysłu, który z całą pewnością nie jest unikatowy tylko i wyłącznie dla człowieka.
Poprosić małpę o pomoc w majsterkowaniu...
Brzmi co najmniej mało poważnie i jak prośba o kłopoty. Ale, jak stwierdzili badacze, jest bardzo prawdopodobne, że małpa poda nam odpowiednie narzędzia. Albowiem, jak pokazały nowe doświadczenia, niektóre ssaki naczelne są w stanie zrozumieć zadania, które chcą zrealizować ich pobratymcy, a także dostarczyć im niezbędne narzędzia, żeby zadanie się powiodło.
Zrozumieć cel współbrata, to jest coś, co etologowie i psychologowie nazywają teorią ducha. Wiedzieliśmy już bardzo dobrze, że gatunek ludzki jest do tego zdolny. Podejrzewaliśmy jego istnienie u wielkich małp. A doświadczenia przeprowadzone przez badaczy z uniwersytetów z Kent i z Kioto właśnie tę teorię poświadczyły.
Zrozumienie sytuacji i odpowiednia pomoc
Testy przeprowadzone przez badaczy pokazują w rzeczywistości, że szympanse Pan troglodytes, mają zdolność dostarczania odpowiedniej pomocy swoim współbraciom, a to wymaga przedstawienia potrzeb. A szympanse są w stanie podać odpowiednie narzędzia, dzięki którym zadanie może być wykonane.
Zobacz również:
- Czy osobowość człowieka zależy od właściwości jego mózgu?
- Mózg autystycznych dzieci reaguje na słowa, które dają rezultat w ich rozwoju
- Mózg dziecka: początki świadomości
- Jak strach obezwładnia mózg?
- Ćwiczenia umysłowe lepsze od leków w zapobieganiu zaburzeniom poznawczym?
- Objawy wylewu
- Krwotok podpajęczynówkowy
- Ropień mózgu
Autorzy tego badania wybrali dwa szympanse i odseparowali je od grupy. W przebiegu doświadczenia kontrolnego, małpy nie mogły się zobaczyć. W tym przypadku, małpa, która miała do dyspozycji narzędzia – siedem różnych – podawała je wszystkie w sposób bardzo wyraźnie przypadkowy swojemu kuzynowi, który prosił o pomoc (przez specjalnie do tego powstałą dziurę). Nie miała ona bowiem możliwości podania niezbędnego narzędzia, ponieważ nie widziała czego jej kolega naprawdę potrzebował.
Ale, nawet to doświadczenie pokazuje, że małpy naprawdę mają chęć niesienia pomocy.
Następnie, badacze pozwolili małpom się zobaczyć. I szympans, który miał narzędzia, po uważnym przestudiowaniu ich jednego po drugim, najczęściej podawał – z wyjątkiem tylko jednego osobnika – to, które było niezbędne drugiemu do wykonania zadania. Jest to dowód na to, że ten pierwszy był świadom potrzeb drugiego szympansa, i że był w stanie przyjść mu z odpowiednią pomocą.
Naukowcy nie liczyli ile razy małpa dawała swojemu koledze znaki pokazując mu odpowiednie narzędzie.
Inne mechanizmy między ludźmi i małpami
Jednakże, w większości przypadków, pomoc nadeszła jedynie w następstwie wyraźnej prośby, kiedy małpa wyciągała swoją rękę w kierunku tej małpy, która miała narzędzie, i uderzała w ścianę. A to pokazuje, że te naczelne, mimo że są w stanie zrozumieć potrzeby swoich bliskich, nie wyskakują z pomocą, kiedy nie są one o to proszone.
Doświadczenie to zdaje się wszystko dobrze wyjaśniać, ponieważ do tej pory opinie były bardzo podzielone odnośnie istnienia takiej zdolności u szympansów. Wcześniejsze prace z całą pewnością wykazały, że ssaki te były w stanie przyswoić sobie postawy altruistyczne. Inne prace z kolei wykazywały, że nie były one w stanie pomagać sobie wzajemnie w razie problemów.
Zachowanie to jest bardzo bliskie zachowaniu istoty ludzkiej w wieku 18 miesięcy, zdolnej pomóc dorosłemu, kiedy zostanie o to poproszona. Jednakże, w odróżnieniu do niemowląt, szympanse przynoszą pomoc, nawet jeśli nie znają rozwiązania. Naukowcy sugerują, że mechanizmy wyzwalające te zachowania mogą być bardzo różne u obydwu tych gatunków. Należy na pewno ten ślad przebadać.
Komentarze do: Szympanse pomagają jeden drugiemu…