Przyjęcie od 8 do 16 tabletek mizoprostolu (w Polsce znanego jako Cytotec) między siódmym a dziewiątym tygodniem ciąży wywołuje poronienie - pisze "Życie Warszawy".
Najważniejszymi przyczynami popularności leku są łatwość użycia i dyskrecja, jaką zapewnia kobietom jego stosowanie - pisze dziennik. Lek kosztuje ok. 600 złotych i nietrudno namówić gastrologa na jego przepisanie.
Zobacz również:
- Historia eutanazji
- Pacjencie! Czy wiesz jakie prawa Ci przysługują?
- Nowy premier Tanzanii walczy z aborcyjnym podziemiem w kraju
- RU-486 - Pigułka aborcyjna
- Czym jest naprotechnologia?
- Lekarz wobec transfuzji u Świadków Jehowy
- Z humorem przeciwko nadużyciom lekarzy
- Klauzula sumienia w zawodzie lekarza - co to takiego?
Organizacje kobiece oodkreślają, że na skutek zabiegów niebezpiecznego przerywania ciąży umiera co roku prawie 80 tys. kobiet, a tysiące innych doznają trwałych obrażeń. Dlatego stosowanie Cytotecu uznają za wybór mniejszego zła i reklamują na swoich stronach internetowych.