Rozróżnić przyczyny raka tarczycy to zadanie wielce złożone, nawet dla specjalistów. A badacze z francuskiej komisji energii atomowej ostatnio opracowali technikę molekularną, która pozwala określić właśnie, czy też dany guz jest związany – bądź nie – z jakimś incydentem jądrowym.
Pytanie to dręczyło naukowców od dawna: w jaki sposób dowiedzieć się, czy rak tarczycy został spowodowany przez promieniowanie będące wynikiem wybuchu nuklearnego? Narzędzia dostępne lekarzom nie pozwalają aktualnie na dokonanie takiego wyczynu, niestety.
Jak mówi pani Sylvie Chevillard, przełożona jednostki radiobiologii eksperymentalnej w Fontenay-aux-Roses, w momencie rozpoznania nowotworu, nie jest możliwe rozróżnienie guza spowodowanego promieniowaniem radioaktywnym od guza sporadycznego.
Badacze z francuskiej komisji energii atomowej (Commissariat à l'énergie atomique, CEA) pokusili się o próbę rozwiązania tego problemu. Przestudiowali więc geny wyrażająca się w różnych nowotworach tarczycy u dzieci, które urodziły się po wybuchu elektrowni w Czarnobylu. A także u pacjentów, u których nowotwór był określany jako uboczny skutek radioterapii.
Zobacz również:
Geny markery nowotworów tarczycy
Analizy przeprowadzone przez francuskich naukowców ujawniają obecność szczególnego podpisu w nowotworach. Co to za podpis?
Otóż, chodzi o 325 genów wyrażających się inaczej w nowotworach sporadycznych tarczycy i w nowotworach powstałych w wyniku radioterapii. W świetle tych rezultatów, badacze byli nawet w stanie stworzyć narzędzia molekularne zdolne od identyfikowania pochodzenia raka tarczycy.
W sumie, badacze stworzyli w swoich laboratoriach aż 106 genów-markerów. Testy identyfikacyjne zrealizowane metodą ślepej próby na 29 podmiotach, przy pomocy tych markerów, okazały się skuteczne w 26 przypadkach, co określa poziom wiarygodności bliski 89%.
Osiem nowotworów tarczycy na 10000 spowodowane przez wybuch w Czarnobylu?
Teraz, te pierwsze rezultaty powinny być dogłębnie przebadane i potwierdzone, zanim w ogóle zostanie opracowany test funkcjonalny, znajdujący zastosowanie w onkologii.
Jak twierdzi pani Sylvie Chevillard z jednostki radiobiologii eksperymentalnej w Fontenay-aux-Roses, osiem nowotworów tarczycy na dziesięć tysięcy mogło być we Francji spowodowanych przez wybuch w Czarnobylu. Czyli 2,5 na jakieś 3 700 nowych przypadków, co roku odnotowywanych na terytorium francuskim.
Komentarze do: Tarczyca: czy genetyczny podpis pozwoli zidentyfikować nowotwory wywołane napromieniowaniem?