Szukaj

Toksoplazmoza: zabawa w kota i myszkę

Podziel się
Komentarze0

Pasożyt Toxoplasma gondii może być dla ludzi śmiertelnie groźny, powodować poronienia i zabijać pacjentów o obniżonej odporności, ale jego działanie u myszy zadziwia jeszcze bardziej.



Albowiem zainfekowane gryzonie przestają bać się kota, co jest dobre i dla kota, i dla pasożyta – kot ma łatwy łup, a pasożyt dostaje się do przewodu jelitowego zwierzęcia, czyli jedynego miejsca, gdzie może się rozmnażać.

Nowe badanie University of California ujawnia, że efekt pasożyta może utrzymywać się na stałe.

Innym słowy - brak uczucia strachu u gryzonia może utrzymywać się długo po tym, jak mysz już wyzdrowieje z toksoplazmozy, jak wynika z badania opublikowanego w Plos ONE.

Wendy Ingram, autorka badania, mówi: - Nawet jeżeli pasożyt jest już wyeliminowany z mózgu zwierzęcia, u myszy mogą pojawić się dziwne zachowania, ale nie wiemy, jaki mechanizm za tym stoi.


Uczona przypuszcza, że pasożyt może niszczyć centrum węchu w mózgu, a więc mysz nie wykrywa zapachu moczu kota. Toxoplasma może też uszkadzać neurony związane z pamięcią i uczeniem, a także wyzwalać szkodliwą odpowiedź odpornościową.

Ingram zainteresowała się pasożytem Toxoplasma gondii po tym, jak przeczytała, iż powoduje on dziwne zachowania u gryzoni, a może też wpływać w ten sposób na swoich powszechnych gospodarzy, czyli koty i ludzi.

Jedna trzecia ludzkiej populacji była już zarażona Toxoplasma i prawdopodobnie ludzie ci mają uśpione cysty w mózgach.

Cysty te są regularnie sprawdzane przez układ odpornościowy, ale może zdarzyć się, że u osób z obniżoną odpornością ożyją i doprowadzą do śmierci.

Niektóre badania zasugerowały, że taka infekcja może prowadzić też do schizofrenii i zachowań samobójczych.

Ingram wykazała w swoich doświadczeniach, że trzy najpowszechniejsze szczepy Toxoplasma gondii sprawiają, że myszy boją się mniej kota przez co najmniej 4 miesiące po infekcji.

Komentarze do: Toksoplazmoza: zabawa w kota i myszkę

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz