Tytoń: naukowcy ostrzegają przed papierosem zaraz po przebudzeniu

Według pewnego badania amerykańskiego, które ukazało się w The Cancer Journal, osoby, które zapalają pierwszego papierosa w ciągu 30 minut po przepudzeniu, są bardziej narażone na zachorowanie na raka płuc. Albowiem, papieros po przebudzeniu jest najbardziej szkodliwy.

Według badania przeprowadzonego przez naukowców z Penn State College of Medicine w Pennsylwanii, palenie w ciągu trzydziestu minut po wstaniu z łóżka zwiększa znacząco ryzyko zachorowania na raka płuc.

Aby dotrzeć do takich wniosków, zespół badaczy przeanalizował dane dotyczące blisko 7 600 regularnych palaczy. Informacje te zostały podzielone na trzy grupy, w zależności przyzwyczajeń badanych.

Pierwsza grupa zawierała osoby wypalające swojego pierwszego papierosa w ciągu 30 minut po przebudzeniu, druga grupa zawierała te osoby, które paliły papierosa w drugiej połowie godziny, a trzecia grupa czekała z wypaleniem pierwszego papierosa co najmniej jedną godzinę po przebudzeniu.

Wyższy poziom nikotyny

Rezultaty tego badania pokazują, że podczas gdy ryzyko zachorowania na raka płuc wzrasta o 70% u osób, które wypalają pierwszego papierosa w ciągu pierwszych trzydziestu minut po przebudzeniu, poziom ten spada do 30% dla tych, którzy palą w ciągu drugich 30 minut – 1 godziny po pobudce.

W wywiadzie udzielonym dla BBC, Robert West, badacz w dziedzinie onkologii, wyjaśnia te rezultaty: im szybciej dana osoba wypala swojego pierwszego papierosa, tym większa jest ilość wdychanego dymu, i tym większy jest kontakt z czynnikami kancerogennymi. Palacze palący zaraz po przebudzeniu mają więc większy poziom nikotyny oraz innych trujących związków w swoich organizmach niż inni.