Szukaj

Ukryte receptory smaku

Podziel się
Komentarze0

Każdy z nas doskonale wie, że receptory smaku znajdują się w ustach. Jednak ostatnie badania wykazują, że mamy również receptory w innych organach. Zobacz, które narządy są zdolne do wykrywania smaku i jaki to może mieć wpływ na funkcjonowanie organizmu.

Ukryte receptory smaku

Pierwsze informacje o receptorach smaku ukrytych w różnych organach ludzkich pojawiły się w 1995 roku, kiedy naukowcy natrafili na receptory w trzustce. Jednak nie do końca wiedzieli, co tak naprawdę odkryli. Według Garrego Beauchampa, eksperta od zmysłu smaków, tamtejsi uczeni myśleli, że odkryte receptory to specyficzne trzustkowe receptory glukozy. Od tego czasu, z roku na rok rośnie liczba badań, które wskazują, że receptory smaku mamy prawie wszędzie, nawet w miejscach, które niewiele mają wspólnego z żywieniem się.

Receptory smaku zlokalizowano nie tylko w trzustce, ale także w wątrobie, żołądku, jelitach, nerkach, kręgosłupie i sercu. U mężczyzn znajdują się one nawet w jądrach i spermie. Według specjalistów receptory smaku w ustach to efekt uboczny, ponieważ wszystkie najważniejsze są zlokalizowane w innych organach.

Receptory smaku w ustach

Receptory znajdujące się w ustach koncentrują się w kubkach smakowych, około 50-100 w jednym. Pomagają nam wykrywać 5 podstawowych smaków: słodki, gorzki, kwaśny, słony i umami. Badacze przypuszczają, że do podstawowych smaków zaliczyć można także mineralny i tłusty, ale nie ma co do tego zgodności.

Zadaniem receptorów smaku jest zniechęcanie nas do jedzenia trucizn, które zazwyczaj mają gorzki smak oraz zepsutych owoców, które są kwaśne. Kuszą nas za to do jedzenia słodkich przysmaków. Słony smak zachęca nas do szukania sodu, który konieczny jest do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Natomiast smak umami, który może być określany jako  „rosołowy” lub „mięsny”, pozostawiający długotrwałe wrażenie tłustości na języku, do jedzenia produktów bogatych w białko. Warto więc zadać sobie pytanie, do czego służą receptory smaku znajdujące się na przykład w kręgosłupie i dlaczego odczuwamy tylko smak tego co mamy w ustach?

Otóż odpowiedź na te pytania nie jest wcale tak skomplikowana, jak może nam się wydawać. Receptory smaku są połączone z tak zwanym somatycznym układem nerwowym. Jego działanie podlega kontroli naszej świadomości. Natomiast receptory znajdujące się w pozostałych organach są połączone z autonomicznym układem nerwowym, którego działanie powoduje reakcje niezależne od naszej woli, np. bicie serca. To właśnie przez tę różnicę nie jesteśmy w stanie wyczuwać smaku np. płucami.

Receptory smaku gorzkiego

Badania nad receptorami gorzkiego smaku wiążą się z wynalezieniem pigułki, która pozwoli zmniejszyć łaknienie i pomoże kontrolować apetyt. Z przeprowadzonych testów wynika, że wstrzykiwanie do żołądka gorzkich substancji powoduje wydzielanie się hormonu głodu i krótkotrwałe pobudzenie apetytu, które szybko ustępuje uczuciu sytości. Dzięki temu czujemy się najedzeni i sięgamy po mniejsze porcje posiłków. Zmienia się także czas między jednym, a drugim posiłkiem. Te dwa elementy powodują, że nasza sylwetka staje się szczuplejsza.

Niezwykłym odkryciem są także badania profesora Noama Cohena zajmującego się otolaryngologią. Wykazał on, że receptory smaku gorzkiego znajdujące się w nosie i zatokach przynosowych wykrywają komunikacje chemiczną między bakteriami chorobotwórczymi, dzięki czemu nasz układ odpornościowy może sobie z nimi lepiej radzić.

Receptory smaku gorzkiego są także w drogach oddechowych. Odkrycie ich było przypadkiem. Profesor medycyny Stephen Liggett wynalazł je, prowadząc badania nad skurczami dróg oddechowych. Zaobserwował, że receptory wykrywając rozpylone gorzkie substancje, prowadzą do rozluźnienia mięśni i łatwiejszego oddychania. Według Liggetta to pierwszy krok do opracowania nowych leków na astmę, czy przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Nie wyklucza on, że do tego wykorzystana będzie chinina, czyli ekstrakt z kory drzewa rosnącego w Andach, który już jest lekiem przeciw malarii. Chinina znana jest ze swego gorzkiego smaku.

Receptory smaku słodkiego

Receptory smaku słodkiego zostały zlokalizowane w jelitach. Odgrywają one ważną rolę w przyswajaniu glukozy. U osób cierpiących na cukrzycę typu 2. receptory te nie funkcjonują poprawnie. W wyniku czego dochodzi do nadmiernego oraz zbyt szybkiego wchłaniania się cukru. Według lekarzy zajmujących się badaniem kubków smakowych pod kątem cukrzycy, odkrycie to może mieć duże znaczenie dla chorych, ponieważ może pomóc w opracowaniu nowych leków oraz metod leczenia.

Najbardziej zadziwiającym i jednocześnie rewolucyjnym odkryciem są receptory smaku w jądrach oraz spermie. Ostały one odkryte przypadkiem, podobnie jak wcześniej wspominane badania profesora Liggetta. Bedrich Mosinger, biolog molekularny w ramach badań nad odczuwaniem smaków chciał skrzyżować ze sobą dwa rodzaje myszy. Jedne z nich nie odczuwały smaku słodkiego i umami, co było wynikiem manipulacji genetycznej. Drugie zaś były poza tym „nieczułe” na gorycz. Niestety myszy z krzyżówki nie przychodziły na świat. Naukowcy postanowili poszukać powiązania swoich badań z odkryciem receptorów smaku w jądrach i spermie. Okazało się, że myszy pozbawione niektórych receptorów smaku były bezpłodne lub miały mało plemników, które dodatkowo były niezupełnie ukształtowane. Nie jest to jednak równoznaczne z tym, że problemy ze smakiem mają wpływ na problemy z płodnością. Mosinger twierdzi, że w przyszłości dzięki tym badaniom będzie możliwe wyprodukowania pigułek antykoncepcyjnych dla mężczyzn oraz leczenie bezpłodności.

Największa zagadką dla nas mogą wydawać się receptory smaku w kręgosłupie. Na dzień dzisiejszy wiemy najmniej na ich temat, ale badania cały czas trwają. Póki co wiadomo, że receptory te uczestniczą w „smakowaniu” płynu mózgowo-rdzeniowego, ale nie wiadomo jaka jest ich podstawowa rola.

Trwają również badania nad receptorami smaku gorzkiego w naczyniach krwionośnych i mózgu, receptory smaku słodkiego w macicy oraz receptory umami w sercu. Potrzeba wielu lat, aby wyjaśnić, jakie zadania spełniają i jaki wpływ ma to na funkcjonowanie naszego organizmu. Niektóre z tych badań mogą mieć ogromny wpływ na rozwój medycyny, a przede wszystkim mogą pomóc wielu chorym.

Komentarze do: Ukryte receptory smaku

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz