Uwaga na zielone algi!

Siarkowodór ulatniający się z rozkładających się alg jest śmiertelny dla człowieka. Oto kilka zaleceń agencji ANSES, których należy przestrzegać, jeśli nie chcemy wpaść w pułapkę, spacerując latem po plażach. Jak się chronić przed zielonymi algami, które zanieczyszczają niektóre plaże, na przykład we francuskiej Bretanii? Nowo powstała agencja ANSES, czyli Narodowa Agencja do spraw Bezpieczeństwa Sanitarnego, Żywności, Środowiska oraz Pracy, właśnie ogłosiła swoje pierwsze zalecenia na ten temat.

Zalecenia dotyczą głównie pracowników pracujących przy zbiorach alg. Ale nie tylko. Agencja ANSES potwierdza toskyczność siarkowodoru (H2S), który uwalnia się z alg, kiedy wchodzą one w fazę rozkładu. Ciężar zatrucia zależy bardziej od stężenia niż od długości kontaktu z tą substancją, donosi agencja ANSES. Narodowa Agencja do spraw Bezpieczeństwa Sanitarnego, Żywności, Środowiska oraz Pracy ujawnia także, że jeśli chodzi o chroniczne narażenie na kontakt z tą substancją, na poziomach bliskich wartościom ograniczonym ustalonym dla pracowników, działanie tej substancji na zdrowie jest wręcz kontrowersyjne.

Prace przede wszystkim podkreślają wystąpienie podrażnienia dróg oddechowych oraz pojawiające się  problemy neuropsychiczne. Ale badania, którymi dysponujemy, nie pozwalają na razie wyciągnąć definitywnych wniosków. Spacerowicze na plażach powinni więc uciekać natychmiast, jak tylko poczują zapach zgniłych jaj. Generalnie, obecność skupisk alg na plażach powinna być sygnalizowana przez tablice informacyjne, ostrzegające spacerowiczów przed niebezpieczeństwem i odradzające im zapuszczanie się w niebezpieczne strefy. Jeśli natomiast chodzi o stocznie, gdzie są punkty zbioru i składu alg, powinne być one odpowiednio oznaczone, aby utrzymać ludzi z daleka.

Jeśli natomiast chodzi o pracowników, powinni oni mieć aparaty ochronne na drogi oddechowe. Narodowa Agencja do spraw Bezpieczeństwa Sanitarnego, Żywności, Środowiska oraz Pracy przypomina, że algi muszą być zbierane na świeżo, to znaczy, w ciągu 24 do 36 godzin, które nastąpia po ich wypłynięciu na ląd. Po tym terminie, eksperci zalecają wyposażyć pracowników w detektory siarkowodoru oraz w aparaty chroniące drogi oddechowe. Te ostatnie nie muszą być jednak noszone na stałe, jedynie tylko wtedy, kiedy poziom siarkowodoru przekracza poziom alarmowy 10 ppm, czyli 14 miligramów na metr sześcienny.

Przypomnijmy, że 40 000 do 70 000 metrów sześciennych zielonych alg wypływa każedego roku na kamienne plaże Bretanii, szczególnie na wybrzeżach Côtes d’Armor i Finistère. Rok po wizycie francuskiego premiera François Fillon na plażach w Saint-Michel-en-Grève na wybrzeżu Côtes d’Armor, te zalecenia były szczególnie oczekiwane. Do uwagi wszystkich turystów: wypływanie zielonych alg na stały ląd osiąga generalnie szczyt w połowie lipca.