Być może już za kilka lat, zanim lekarz przepisze nam leki, najpierw przeprowadzi analizę naszej flory jelitowej. Ponieważ pośród miliardów bakterii, które żyją w naszym przewodzie pokarmowym, niektóre są w stanie zmodyfikować skuteczność leków. Tak wynika z badania amerykańskiego, zamieszczonego w Science.
Naukowcy odkryli, że bakteria Eggerthella lenta jest w stanie dezaktywować digoksynę, czyli molekułę przepisywaną w przypadku niektórych arytmii.
Dr Joel Dore z francuskiego instytutu INRA, mówi: - Leki przeciwnowotworowe są znane z tego, że u niektórych pacjentów nie działają. Analiza mikrobioty tych osób ujawniła pewne podobieństwa u tych chorych.
Nawet jeśli dziś nie jest jeszcze możliwa całkowita identyfikacja wszystkich szczepów bakteryjnych żyjących w ludzkim przewodzie pokarmowym, badania przeprowadzone do tej pory pokazują, iż składniki mikroflory jelitowej w dużej części są podobne dla wszystkich ludzi, ale równie dużą część stanowią bakterie różne dla każdego z nas.
Zobacz również:
- Leki oryginalne a odpowiedniki - czym się różnią?
- Alergia na leki znieczulenia miejscowego, Czy są potrzebne badania diagnostyczne?
- Czy leki sprzedawane poza apteką są dla nas niebezpieczne?
- Objawy lekomanii
- Leki przeciwpłytkowe mogą być podawane doustnie lub pozajelitowo
- Leki sieroce – komu są potrzebne?
- Preparaty złożone
- Jakie substancje działają odkażająco?
I to właśnie w tych różnicach indywidualnych może znajdować swoje źródło brak odpowiedzi na niektóre leki.
Amerykańskie badanie po raz pierwszy pokazuje, że jeden szczep bakteryjny sam z siebie może zmienić skuteczność leku.
Prof. Peter Turnbaugh, autor badania z Harvard University, mówi: - Digoksyna jest używana w leczeniu arytmii od dawna. Lekarze też od zawsze obserwowali, że część pacjentów zdaje się być oporna na lek.
Aby wyjaśnić tę tajemnicę, badacze przestudiowali interakcję między mikrobiotą jelitową a lekiem u myszy. Odkryto szczep odpowiedzialny za inaktywację digoksyny, a także opisano mechanizm biologiczny, biorący w tym udział.
Okazuje się też, że bakteria Eggerthella lenta nie zadowala się jedynie dezaktywacją leku, bowiem czasami może go przekształcić w toksynę niebezpieczną dla organizmu.
Prof. Turnbaugh dodaje: - Żeby nie było tak tragicznie, warto nadminić, że niektóre bakterie są nam wręcz niezbędne do aktywowania leków. Dlatego potrzebujemy kolejnych szczegółowych badań nad mikroflorą jelitową.
Komentarze do: W jaki sposób bakterie działają na leki?