Naukowcy z Lund University w Szwecji, Stanford University i Kitasato University udowadniają w najnowszym badaniu, że ludzie w zależności od swojego pochodzenia etnicznego w inny sposób uwalniają insulinę i reagują na ten hormon. Rezultaty wyraźnie pokazują, że ludzie zdrowi, niezależnie od pochodzenia, są w stanie utrzymać normalny poziom glukozy w organizmie, ale w inny sposób.
Wyjaśnia to jeden z autorów badania, Damon Tojjar z Lund University: - Afrykanie mają tendencję do niższej wrażliwości na insulinę, choć rekompensują to sobie uwalnianiem większych ilości tego hormonu. Ludzie z Azji Wschodniej działają odwrotnie – mają bardzo dużą wrażliwość na insulinę, ale mają gorsze możliwości uwalniania większych ilości, kiedy tego potrzebują. Ludzie rasy kaukaskiej z kolei znajdują się pośrodku tych dwóch ekstremów.
Kiedy badacze przyjrzeli się bliżej uczestnikom zagrożonym cukrzycą i ludziom zdiagnozowanym z chorobą, okazało się, że wzorce są takie same.
Zobacz również:
Prof. Leif Groop z Lund University uzupełnia: - Odkrycia te są zgodne z tym, co obserwujemy w badaniach klinicznych. Mieszkańcy Azji Wschodniej są bardziej wrażliwi na rozwijającą się cukrzycę i chorują na nią przy niższym BMI. Ponieważ brak insuliny warunkuje rozwój cukrzycy, nie zaskakuje, że ludzie ci uwalniają mniej tego hormonu i generalnie wcześniej potrzebują leczenia.
Sytuacja w Afryce jest jednak bardziej skomplikowana i potrzebujemy kolejnych badań, podkreślają badacze.
Naukowcy odnotowują także, że nie są pewni przyczyny fizjologicznych tego zjawiska.
Dodają: - Nasze odkrycia i fantastyczne postępy w badaniach genetycznych sprawiają, że możemy kontynuować pracę nad identyfikacją najważniejszych różnic w populacjach ludzkich, z którymi wiąże się niewydolność produkcji insuliny i mniejsza wrażliwość na ten hormon. Mamy nadzieję, że uda nam się w przyszłości opracować terapie spersonalizowane przeciwko cukrzycy.
Komentarze do: W zależności od pochodzenia etnicznego, inaczej zarządzamy insuliną