W oparciu o najnowsze wyniki badań zaprezentowanych podczas spotkania naukowego EUROECHO and other Imaging Modalities 2012, konferencji organizowanej przez European Association of Cardiovascular Imaging (EACVI), naukowcy z Bukaresztu stwierdzili, że pacjenci cierpiący na bezdech senny mają takie same uszkodzenia sercowo-naczyniowe jak diabetycy.
Konferencja odbywała się w dniach 5-8 grudnia 2012, w Atenach, w Grecji, w centrum Megaron Athens International Conference Centre.
Chrapanie w wielu przypadkach zwiększa ryzyko wystąpienia nadciśnienia, arytmii, zawału oraz obumarcia mięśnia sercowego, przestrzegała jedna z uczestniczek kongresu, dr Raluca Mincu, autorka zaprezentowanego badania.
Podczas analiz, dr Mincu porównała pracę tętnic oraz nabłonków u 20 osób cierpiących na średni bądź zaawansowany bezdech senny, u 20 chorych na cukrzycę typu 2 oraz u 20 osób zdrowych z grupy kontrolnej.
Zobacz również:
W każdym z tych przypadków stwierdzono zwężenie światła tętnic. Ponadto u ludzi z dolegliwością bezdechu sennego zauważono zdecydowanie większe zesztywnienie żył niż u innych. Wyniki ich jednak były porównywalne z wynikami diabetyków.
Dr Mincu podsumowuje: nasze badanie to znak dla lekarzy wielu specjalizacji, dla kardiologów, pneumologów oraz lekarzy ogólnych, aby pracowali wspólnie diagnozując bezdech senny i przepisując właściwe leczenie oraz oceniając funkcje tętnic. Pozwoli to zapobiec postępowaniu wczesnej dysfunkcji sercowo-naczyniowej, która prowadzi do zawału serca, będącego ostatnim stadium choroby serca.
Komentarze do: Walcz z chrapaniem, żeby zapobiec niewydolności serca