Co prawda brzmi to dziwnie, ale owoce i warzywa leżące na sklepowych półkach w dalszym ciągu mają w sobie życie. Są tak żywe, że nieprzerwanie tyka ich „zegar wewnętrzny”, który nie przestaje odpowiadać na warunki środowiska, w którym się znajdują.
Badanie na ten temat ukazało sięw Current Biology.
Prof. Janet Braam z Rice University, mówi: - Owoce i warzywa nie umierają po zebraniu z drzew czy z pola. Odpowiadają na swoje środowisko przez wiele dni, a my odkryliśmy, że możemy posłużyć się światłem, aby pobudzić je do większej produkcji antyoksydantów zwalczających raka.
Rośliny naturalnie produkują substancje, które odstraszają insekty przed wschodem słońca. A niektóre z tych chemikaliów mają korzystne działanie dla ludzkiego zdrowia.
Zobacz również:
- Samobójstwa wśród nastolatków
- Pierwsza wizyta u ginekologa, czyli jak przygotować do tego nastolatkę
- Pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych
- Nowoczesne metody badania płodu
- Zarazki z kranu - czy zagrażają naszemu zdrowiu?
- Pułapki diagnostyczne – choroby ukryte za maską
- Dlaczego regularne wizyty lekarskie są konieczne w starszym wieku?
- Jakość posiłków serwowanych w restauracjach wciąż kuleje
Badacze odkryli, że mają możliwość kontroli wewnętrznego zegara różnych owoców i warzyw, takich jak jagody, sałata, cukinia i marchewki między innymi. Możliwość tę daje ekspozycja owoców i warzyw na okresy światła i okresy ciemności.
Naukowcy efekt ten porównali do odzyskiwania sił po tzw. jet lag, którego doświadczamy po podróży z jednej strefy czasowej do drugiej.
Prof. Braam dodaje: - Nie możemy jeszcze powiedzieć, czy warunki życia w całkowitej ciemności albo w całkowitym świetle skracają życie owoców i warzyw. Ale wykazaliśmy, że jeżeli utrzymujemy wewnętrzny zegar roślin przy życiu, uzyskujemy ważne korzyści dla ludzkiego zdrowia.
Komentarze do: Warzywa żyją i mają zegar wewnętrzny!