Wczesna diagnoza choroby Parkinsona dzięki monitorowaniu mowy pacjentów

Lekarze być może wkrótce będę mieć do dyspozycji nowe narzędzie diagnozy choroby Parkinsona, nieinwazyjne i niedrogie, które we wczesnym rozpoznawaniu jest skuteczne w ponad 90% przypadków. Dodatkowo, ta nowa metoda może śledzić postępowanie choroby, a także skuteczność wdrożonego leczenia.

Nowa technika została ostatnio zaprezentowana na konferencji naukowej Acoustical Society of America Conference, a za jej odkryciem stoją naukowcy z University of Florida's Department of Speech, Language and Hearing Sciences.

Profesor Rahul Shrivastav z Michigan State University's Department of Communicative Sciences and Disorders, jeden z autorów badania, wyjaśnia: w chorobie Parkinsona, powszechnym problemem jest  spowolnienie ruchów oraz ograniczenie ich zakresu. Nasza metoda polega na monitorowaniu wzorców mowy pacjentów, a przede wszystkim, wzorców ruchów języka i szczęki. Uważamy bowiem, iż w chorobie Parkinsona ruchy te nie są tak szybkie jak powinny, nie mają normalnego zakresu i mogą powodować pojawianie się subtelnych zmian we wzorcach mowy.

Nowa technika diagnostyczna jest, zdaniem prof. Shrivastava, szczególnie wrażliwa na mowę w chorobie Parkinsona i wyniki daje już po zaledwie 2 sekundach mówienia.

Nasza metoda ma wiele zalet, kontynuuje specjalista, jest to metodologia bezinwazyjna, łatwa do zastosowania, niedroga. Można jej również użyć zdalnie i w telemedycynie.

Aktualnie, nie ma żadnej wypróbowanej i prawdziwej metody diagnozy choroby Parkinsona, dodaje naukowiec. Po prostu, jeżeli u danej osoby pojawiają się wczesne objawy, takie jak trzęsienie ciała, sztywność mięśni czy spowolnienie ruchów, taka osoba dostaje odpowiednie leki. Jeżeli po podaniu leków objawy mijają, pewne jest, że chodzi o chorobę Parkinsona.