Podejmowanie działań ratujących ludzkie życie jest jednym z ważniejszych elementów pracy Straży Pożarnej. Często to właśnie oni jako pierwsi pojawiają się na miejscu wypadku czy katastrofy. Gdy dochodzi do zatrzymania akcji serca, oprócz umiejętności wykonania pierwszej pomocy przedlekarskiej, potrzebny jest też wspomagający specjalistyczny sprzęt.
Niedawno wyposażenie Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie zwiększyło się o aż 67 defibrylatorów LIFEPAK1000 - te zaawansowane technologicznie urządzenia dzięki pancernej konstrukcji są niezwykle odporne na trudne warunki zewnętrzne (wstrząsy, upadki, wilgotność). Mogą pracować w bardzo niskich temperaturach, nawet do -20° C. Defibrylator LIFEPAK 1000 jest pierwszym w którym zastosowano nowoczesną technologię cprMAX - wspomaga ona resuscytację krążeniowo-oddechową podczas prowadzenia akcji reanimacyjnej. Sprzęt ten przeznaczony jest głównie dla wyszkolonych służb ratowniczych, placówek służby zdrowia, przychodni, klinik jako zabezpieczenie przypadków Nagłego Zatrzymania Krążenia.
Zobacz również:
- Jak postępować w przypadku ciężkich ran?
- Wyposaż swoją domową apteczkę!
- Ciało obce w oku - pierwsza pomoc
- Pierwsza pomoc dziecku w nagłych wypadkach
- Ciało obce w nosie - pierwsza pomoc
- Co robić podczas nadmiernego wychłodzenia ciała?
- Jak postępować w przypadku wystąpienia krwawienia wewnętrznego u ofiary wypadku?
- Zaburzenia przytomności - pierwsza pomoc
Podczas akcji ratowniczej liczą się sekundy, jak również umiejętności i wyposażenie strażaków. Ponieważ oni na miejsce wypadku zazwyczaj docierają jako pierwsi, to dzięki tak nowoczesnemu sprzętowi będą jeszcze bardziej skuteczni w prowadzeniu akcji ratunkowych.
Defibrylatory LIFEPAK1000 zostaną zainstalowane w wozach bojowych PSP w całej Małopolsce.
- W sytuacji wymagającej użycia defibrylatora znajduje się rocznie ok. 40 tys. Polaków, niezależnie od stanu zdrowia i wieku.Osobę, której krążenie nagle ustało, może uratować tylko natychmiastowo przepuszczony przez serce impuls elektryczny, nie później niż do pięciu minut po zdarzeniu. Dlatego bardzo ważne jest, aby defibrylatory były dostępne w jak największej ilości miejsc publicznych, nie tylko w urzędach, dworcach czy na lotniskach, ale też właśnie w jednostkach straży pożarnej oraz policji - mówi Dominik Orchel z Physio-Control.
Pamiętajmy, że będąc świadkiem Nagłego Zatrzymania Krążenia o przeżyciu człowieka mogą decydować sekundy. Szybka reakcja i wczesna defibrylacja zwiększają szanse na przeżycie nawet do 75%.
Komentarze do: Większe szanse na uratownie ofiar wypadków w Małopolsce