24 marca to międzynarodowy dzień gruźlicy, który w ostatnich latach warto coraz bardziej nagłaśniać. Gruźlica to choroba zapomniana i powszechnie uważana za wyleczoną, jednak aż 1/3 społeczeństwa jest zakażona. Czy gruźlica znów zacznie masowo zbierać śmiertelne żniwo na świecie?
Data 24 marca to rocznica wyizolowania prątka gruźlicy przez Roberta Kocha w 1882 roku. To właśnie to odkrycie umożliwiło wykrywanie, leczenie i w efekcie prawie całkowite wyeliminowanie gruźlicy. Już od lat siedemdziesiątych, zarówno lekarze jak i pacjenci żyją w przekonaniu, że gruźlica to tylko wspomnienie, dlatego też szczepienie nie jest już obowiązkowe – co prawda znajduje się w kalendarzu szczepień, jednak decyzja należy do rodziców, którzy często rezygnują z tej, jak się wydaję, niepotrzebnej szczepionki.
Niestety, mimo postępowi medycyny i dostępowi do skutecznych szczepień, w ostatnich latach coraz częściej można usłyszeć o nawrocie gruźlicy i to nie pojedynczych przypadków, ale epidemii. Gruźlica wraca w postaci szczepów odpornych na dotychczasowe leki i mimo iż w chwili obecnej problem dotyczy krajów trzeciego świata, lekarze alarmują, że wkrótce wszyscy możemy być zagrożeni. Już teraz aż 2mld osób jest zakażonych, a rocznie notuje się 9 mln przypadków, w czym aż 2 mln śmiertelnych.
Zobacz również:
Co jest powodem mutacji prątków gruźlicy?
„Mutacjom powodującym odporność na leki przeciw gruźlicy, może sprzyjać złe stosowanie antybiotyków. Nieregularne przyjmowanie leków, rozpoczynanie i porzucanie kuracji antybiotykowej może ułatwiać zmutowanym mikrobom przetrwanie w organizmie i zarażanie innych osób” – mówi dr Kozbur Z Centrum Medycyny Profilaktycznej w Krakowie
Właśnie dlatego tak ważne jest uświadamianie społeczeństwa, że gruźlica jest wciąż obecna i wciąż równie niebezpieczna co kiedyś. Naszą podstawową bronią przeciw rozprzestrzenianiu się choroby jest edukacja i popularyzacja szczepień, również w krajach, w których o chorobie zapomnieli już nie tylko pacjenci, ale też politycy, farmaceuci i lekarze.
Każdy z nas w codziennym życiu ma kontakt z prątkami gruźlicy, ważne jest aby prowadzić higieniczny tryb życia, dbać o dobre warunki sanitarne oraz zdrowo się odżywiać. Wszystko to sprzyja dobrej kondycji organizmu a co za tym idzie dobrej kondycji układu odpornościowego. Rozwojowi gruźlicy mogą sprzyjać inne choroby tj. cukrzyca, nowotwory, alkoholizm, dlatego trzeba szczególnie uważać i kontrolować swój stan zdrowia. Postęp w diagnostyce gruźlicy i skuteczne metody leczenia spowodowały, że jest to dziś choroba w pełni wyleczalna. Warunkiem jest jednak jej wczesne wykrycie.
Komentarze do: Wielki powrót gruźlicy