Wirus wścieklizny został odkryty u martwych nietoperzy, które żyły w szopie pewnego mieszkańca Meurthe-et-Moselle, we Francji. Szczep tego wirusa mógł się potencjalnie przenieść na człowieka.
To właśnie w Meurthe-et-Moselle, a bardziej precyzyjnie w Pagny-sur-Moselle, dokonano tego odkrycia. Zaintrygowany przez nadmierną śmiertelność nietoperzy, które chroniły się w szopie w jego ogrodzie, mieszkaniec zdecydował się na przeprowadzenie analiz kilku znalezionych zwłok tych zwierząt.
Werdykt okazał się bezapelacyjny: jeden z latających ssaków był dotknięty wścieklizną, wyjaśnia France-info.
Co bardziej niepokojące, testy wykazały, że wirus ten należał do szczepu potencjalnie przenoszącego się na człowieka.
Jednakże, nietoperze chorujące na wściekliznę nie są agresywne, wskazała pani Catherine Nicoley, przełożona DDPP (służba zdrowia, ochrony zwierząt i środowiska z dyrekcji departamentu ochrony populacji).
Aby uniknąć jakiegokolwiek ryzyka, specjalistka jednakże zaleca nie dotykanie zwłok albo zwierząt wyraźnie osłabionych.
Komentarze do: Wirus wścieklizny odkryty u nietoperza we Francji