Witamina C łagodzi stres, spala tłuszcz... i nie tylko

Jeśli w środkowych partiach ciała gromadzi ci się niechciany tłuszczyk, chcesz wspomóc swój układ krwionośny albo złagodzić objawy cukrzycy – pomóc może ci witamina C. Nie tylko poprawia ogólną kondycję, podnosi odporność (w tym odporność na stres) i łagodzi stany zapalne, ale też poprawia wrażliwość na insulinę i obniża stężenie białka C-reaktywnego – związku organicznego, którego obecność wskazuje na ryzyko zawału serca.

Serce pod ochroną

Potwierdzeniem tego mogą być wyniki badań Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. U uczestników eksperymentu, którzy każdego dnia przez dwa miesiące przyjmowali około 500 miligramów witaminy C, nastąpił spadek poziomu białka osocza CRP (białka C-reaktywnego) o 24 procent. Jak czytamy z raporcie: „Białko C-reaktywne jest oznaką stanu zapalnego, a chroniczny stan zapalny organizmu ma związek ze zwiększonym ryzykiem zawału serca, cukrzycy, a nawet Alzheimera”.

Aby bronić się przed infekcją czy urazem, organizm produkuje cytokiny – stymulatory procesu zapalnego, które pobudzają produkcję CRP przez wątrobę. Naukowcy nie są pewni, jak dokładnie witamina C obniża CRP. Podejrzewają, że mechanizm opiera się na hamowaniu produkcji cytokin.

Sprzymierzeniec w walce z cukrzycą

Witamina C wpływa też pozytywnie na insulinoodporność. Opublikowane w Indian Journal of Medical Research wyniki badań pokazują, że witamina C spowodowała spadek poziomu cukru i lipidów we krwi u pacjentów z cukrzycą typu II. Wszyscy badani dostawali 500 lub 1000 mg witaminy przez 6 tygodni. U tych, którzy przyjmowali dawkę 1000 mg nastąpił znaczący spadek, natomiast u osób otrzymujących 500 mg nie dało się zaobserwować większych zmian.

Związek między stresem i przybieraniem na wadze, a niedoborem witaminy C

Kiedy jesteśmy narażeni na ciągły stres – czy to przez codzienne trudności, czy poważniejsze problemy typu utrata pracy – kora nadnercza wydziela w nadmiarze hormony stresu, takie, jak kortyzol i adrenalina, co w dłuższej perspektywie jest niebezpieczne dla zdrowia. Nadmierna aktywność kory może skutkować wyczerpaniem organizmu, wypadaniem włosów, trądzikiem, podatnością na choroby, lęki i depresję. Podwyższony poziom kortyzolu odpowiada za tycie w okolicach pasa. Zaburzona praca kory zakłóca też pracę tarczycy, co też przyczynia się do przybierania na wadze. Tymczasem właśnie witamina C może mieć działanie minimalizujące podatność na stres, czyli chroniące korę nadnerczy przed nadmierną eksploatacją.

Anna Orzechowska