Trzy szkielety bardzo brutalnie okaleczone, zostały odnalezione w trakcie wykopalisk w starożytnej fosie rzymskiej, we wschodnim regionie Modeny. Według archeologów, którzy prowadzą śledztwo, zabójstwo miało być popełnione 2000 lat temu.
Nigdy nie jest za późno, żeby przeprowadzić śledztwo. Archeologowie z regionu Emilie-Romagne w Italii, prowadzą aktualnie śledztwo nad zabójstwem, które ma ponad 2000 lat.
Szkielety ofiar, dwójki dorosłych i dziecka, zostały odnalezione na wschodzie miasta Modena, w czasie wykopalisk. Według władz odpowiedzialnych za te prace, masakra ta być może będzie wkrótce potrzebowała pomocy policji naukowej, aby pogłębić analizy odnalezionych resztek.
Obserwacje prowadzone przez archeologów z Surintendance pour le Patrimoine Archéologique, ujawniły potężne okaleczenia na ciałach ofiar.
Najstarszy szkielet, około 30-letniego człowieka, jest pozbawiony wszystkich kości poczynając od miednicy w dół, a także ma nadgarstki skrępowane za plecami. Młodszy szkielet ma bardzo głębokie cięcia na kościach nóg, a jego klatka piersiowa jest nieobecna.
Zobacz również:
- Pierwsza wizyta u ginekologa, czyli jak przygotować do tego nastolatkę
- Dlaczego regularne wizyty lekarskie są konieczne w starszym wieku?
- Jakość posiłków serwowanych w restauracjach wciąż kuleje
- Samobójstwa wśród nastolatków
- Pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych
- Pułapki diagnostyczne – choroby ukryte za maską
- Nowoczesne metody badania płodu
- Czy lekarstwa staną się bezużyteczne?
Na tę chwilę, ciężko jest jednakże stwierdzić, czy te okaleczenia sprowokowały śmierc ofiar. Brak reakcji zapalnej w zachowanych częściach wskazuje, że rozczłonkowanie musiało być dokonane w momencie zgonu albo natychmiast po, podkreśla antropolog Milani Vania, w wywiadzie dla National Geographic. Milani Vania odpowiada za badanie pozostałości szkieletów.
Teoria grobu została wykluczona
Według ekspertów, ciała miały być rzucone do fosy, a następnie pokryte kamieniami i fragmentami amfor. Hipoteza, według której chodzi o przerażające zabójstwo, jest jak najbardziej wiarygodna, ocenia Gianfranco Purpura, profesor prawa rzymskiego na Uniwersytecie w Palermo.
Poza tym, resztki zostały znalezione w pobliżu miasta, tuż obok drogi publicznej, co pozwala myśleć, iż chodzi o akt dokonany pod wpływem poważnych, niekontrolowanych zaburzeń, wyjaśnia jeszcze specjalista. Naukowcy już teraz odrzucili hipotezę, iż chodziło o grób wspólny, ponieważ w tamtej epoce w zwyczaju była kremacja zmarłych, o czym świadczą groby kremacyjne, odkryte na cmentarzu w tym regionie.
Hipoteza tragicznego wydarzenia, osobistego wymierzenia sprawiedliwości, jest w tym momencie bardziej prawdopodobna. Z całą pewnością może chodzić o zbrodnię popełnioną z powodu kłótni rywalizujących ze sobą rodzin, albo jeszcze o egzekucję niewolników przez wojowniczego, bezlitosnego pana.
Komentarze do: Włochy: archeologowie prowadzą śledztwo nad zabójstwem popełnionym w starożytności